Na miejsce skierowano strażaków z Krasnegostawu, którzy przy pomocy bosaków wstępnie sprawdzili zbiornik. Nie natrafili jednak na nic podejrzanego. Wezwano jednak specjalistyczną ekipę nurków z Lublina, która dokładnie ma sprawdzić dno stawu o wymiarach 20 na 40 metrów. Teren ten zabezpiecza także policja.
To kolejne tego typu zgłoszenie w Polsce. W ostatnich dniach mieszkańcy różnych części kraju informowali o podejrzanych obiektach spadających z nieba. W Wielkopolsce już były cztery takie przypadki: w Sędzinach, Komornikach, Wirach oraz Śliwnie. W czwartek policja otrzymała zgłoszenie od mieszkanki gminy Czersk w woj. pomorskim o spadku niezidentyfikowanego obiektu na jej posesję. Na jedną z posesji w Komornikach koło Poznania spadł tajemniczy zbiornik.
Wszystkie te znaleziska są związane z niekontrolowanym wejściem w atmosferę członu rakiety Falcon 9 firmy SpaceX, co potwierdziła Polska Agencja Kosmiczna (POLSA). Człon rakiety, który wszedł w atmosferę, pochodził z misji SpaceX Starlink Group 11-4, która wystartowała 1 lutego z Kalifornii.

Na świecie również trwają poszukiwania pozostałości tej samej rakiety. Część elementów konstrukcji Falcona 9 znaleziono na wodach Atlantyku oraz na odludnych terenach Hiszpanii. Jeśli podejrzenia mieszkańca Wólki Orłowskiej się potwierdzą, będzie to kolejny przypadek znalezienia kosmicznych szczątków w naszym kraju.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze