poszukiwania

Specjaliści oceniają, że w czasie każdych, poważnych prac poszukiwawczych następuje pewien przełomowy moment. Chwila, kiedy wszyscy badacze uświadamiają sobie, że uczestniczą w czymś naprawdę ważnym, doniosłym. O tym, że poszukiwania śladów po słynnej bitwie to dzieło ważne i potrzebne, wątpliwości nie miał do tej pory nikt. Nie każdy jednak spodziewał się tego, że uda się odnaleźć artefakty, po ujrzeniu których zakręcić się może łezka w oku...

Grupa pasjonatów skupiona wokół Krzysztofa Fidlera i idei, którą stara się przekazywać na swoim historycznym kanale Youtube „Krzysztof Fidler – podróże dla pasji”, już dwukrotnie przemierzała sawińskie lasy w poszukiwaniu odpowiedzi na ważne pytania dotyczące I Drezdeńskiego Korpusu Pancernego, jednostki Ludowego Wojska Polskiego, która na przełomie 1944 i 1945 roku stacjonowała właśnie tutaj. Co udało się ustalić?

Odpowiedź na to pytanie próbuje sformułować Krzysztof Fidler, podróżnik, poszukiwacz i twórca kanału Youtube „Krzysztof Fidler – podróże dla pasji”. Mężczyzna próbuje przybliżać swoim odbiorcom poszczególne wątki II wojny światowej, a teraz na historyczny warsztat wziął I Drezdeński Korpus Pancerny, jednostkę Ludowego Wojska Polskiego, która na przełomie 1944 i 1945 roku stacjonowała właśnie w rejonie Sawina. - W okresie PRL i późniejszym ta historia została przysypana tonami śmieci. Teraz chcemy ją odkopać - zapewnia poszukiwacz i zapowiada cykl spotkań z wykrywaczem metali.

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie prowadzą dochodzenie w sprawie pobicia, do którego doszło w pobliżu Parku Miejskiego w Chełmie. Związek z tą sprawą może mieć mężczyzna, którego wizerunek zarejestrował miejski monitoring. Osoby, które go rozpoznają, proszone są o kontakt z policją.

Doświadczeni historycy, a zwłaszcza archeologowie wiedzą, że obszar, na którym rozegrały się ważne, historyczne wydarzenia, czytać można niczym otwartą księgę. Okazuje się, że kolejnych wskazówek i tropów, o których wspominaliśmy przy okazji jednego z naszych ostatnich artykułów, dostarcza także pole słynnej, lipcowej bitwy sprzed 232. Na jakie pytania udało się odpowiedzieć tym razem?

W minionych dniach przeprowadzono na terenie Uchańki, w miejscu, gdzie rozgrywała się bitwa pomiędzy siłami dowodzonymi przez Tadeusza Kościuszkę oraz wojskami rosyjskimi, kolejne badania. Poszukiwacze, pod czujnym okiem pracowników Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie, próbują pieczołowicie zbierać okruchy informacji na temat wypadków, które miały tam miejsce latem 1792 roku. Z jakim skutkiem?

Akcja poszukiwawcza mężczyzny, który według świadka mógł w środę (17 lipca) utopić się w Jeziorze Białym, jest dzisiaj kontynuowana. Nie wiadomo na razie, czy na pewno doszło do tragedii. Ciała nie odnaleziono, na brzegu nie było porzuconych ubrań, nikt też nie zgłosił zaginięcia.

61-letni świdniczanin wyszedł z domu i do niego już nie powrócił, jak również nie nawiązał kontaktu z rodziną. Bardzo prawdopodobne, że przebywa gdzieś na terenie powiatu chełmskiego.

Zgubili się w lesie podczas zbierania grzybów. Wszczęto alarm. Na szczęście szybko podjęte przez chełmskich policjantów działania doprowadziły do szczęśliwego finału.

Włodawska policja wznowiła działania poszukiwawcze Stanisławy Grotnik, 73-letniej mieszkanki Wereszczyna z gminy Urszulin, która zaginęła 27 lutego tego roku.

O początkach działalności, pasji, historii i ambitnych planach opowiada prezes Stowarzyszenia Historyczno-Poszukiwawczego "Wolica" - Wojciech Werus.

Temat porzuconych, bezpańskich psów wraca jak bumerang. Kolejny raz bezdomny psiak szuka domu. Z prośbą o nagłośnienie tematu zgłosili się do nas zatroskani mieszkańcy.

Dwie siostry z Chełma 13-letnia i 8-letnia po zakończonych lekcjach nie wróciły w czwartek (25 stycznia) do domu. Całą noc trwały intensywne poszukiwania policji.

Stowarzyszenie Poleskie Psy Ratownicze podpisało porozumienie ze strażakami. Wspólnie będą m.in. edukować dzieci i młodzież. Celem jest wzrost bezpieczeństwa w powiecie włodawskim.

Stowarzyszenie Historyczno-Poszukiwawcze ,,Wolica” to prężnie działająca grupa, która ciągle odkrywa nowe skarby, poukrywane przez lata w ziemi. W tym roku planuje otworzyć w gminie Izbica izbę muzealną, dostępną dla wszystkich fascynatów historii i archeologii.