Łącznie do śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Okręgową w Zamościu zabezpieczano mienie o wartości blisko 4 mln zł.
W czwartek (12 stycznia) policjanci z wydziału kryminalnego i funkcjonariusze Straży Granicznej weszli na teren jednej z posesji i zabezpieczyli sprzęt o wartości ponad 40 tys. zł.
- Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że ładowacz w polu numerowym VIN posiada ślady świadczące o pozafabrycznej ingerencji w jego oznaczenia identyfikacyjne. Maszyna pochodzi z kradzieży, do której doszło poza granicami naszego kraju – informuje nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik prasowy KWP w Lublinie.
Jak już pisaliśmy, pierwsza realizacja w tej sprawie miała miejsce jeszcze pod koniec listopada minionego roku.
- Wówczas to zatrzymano 29-letniego mieszkańca powiatu janowskiego. Listopadowe czynności realizowane były także przy udziale i współpracy funkcjonariuszy z NOSG. Swoim zasięgiem objęły one głównie woj. lubelskie. Zabezpieczono 10 ciągników rolniczych oraz dwie ładowarki kołowe. Trzy z zabezpieczonych maszyn to pojazdy utracone poza granicami naszego kraju. W pozostałych z kolei odnaleziono ślady świadczące o ingerencji w pole numerowe pojazdów. Łączna wartość zabezpieczonego wówczas mienia szacowana jest na kwotę 2 mln 665 tys. zł – dodaje rzecznik. - Kolejne działania odbyły się w grudniu na terenie województw: lubelskiego, warmińsko – mazurskiego, mazowieckiego, łódzkiego i śląskiego. Wówczas funkcjonariusze zabezpieczyli sprzęt o wartości ponad 1 mln zł, były to dwa ciągniki rolnicze i 3 mini ładowarki.
teraz czytane:

Napisz komentarz
Komentarze