Chodzi o ronda: u zbiegu ulic Hrubieszowskiej, Żwirki i Wigury oraz al. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego (im. por. Henryka Lewczuka ps. „Młot”), na skrzyżowaniu al. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego i ul. Wojsławickiej (im. Marii i Lecha Kaczyńskich), u zbiegu ulic Wojsławickiej, Ignacego Mościckiego oraz al. 3 Maja (im. Bogdana Mikusa), u zbiegu ulic 3 Maja, 15 Sierpnia i Lwowskiej (im. WOŚP), a u zbiegu Al. Przyjaźni i ul. Okszowskiej oraz Rampy Brzeskiej (im. Jeńców Stalagu 319). Niestety, ale do tej pory tablice nie zostały tam zamontowane.
- Brak tablic z nazwą na tych rondach powoduje, iż w przeświadczeniu wielu mieszkańców pozostają one nadal bezimienne. Inni mieszkańcy, nawet jeśli znają nazwy, to mają trudności z ich przyporządkowaniem do konkretnego ronda. Oczywistym następstwem podjęcia uchwały przez radę miasta w sprawie nadania nazwy rondu powinno być jej pełne wykonanie, włącznie z montażem tablic - bez zbędnej zwłoki - pisał w interpelacji radny Sikora.
Jakub Banaszek, prezydent Chełma, informuje, że w budżecie miasta na 2022 rok zostały zarezerwowane środki finansowe na wykonanie nowych oraz uzupełnienie brakujących tablic z nazwami ulic, w tym także rond, które w latach 2020-2022 otrzymały swoich patronów.
- W celu realizacji zadania zostanie przeprowadzone postępowanie mające na celu wyłonienie wykonawcy i montaż tablic - odpowiada Banaszek.
Ma to związek z podjętą nie tak dawno uchwałą krajobrazową. Jej głównym celem jest uporządkowanie miejskiej przestrzeni, uporządkowanie szyldów, reklam oraz innych elementy małej architektury.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze