Do zdarzenia doszło w poniedziałek (15 listopada) po południu w przy ulicy Rejowieckiej w Chełmie.
- Policjant pionu kryminalnego z chełmskiej komendy, będąc w czasie wolnym od służby, zwrócił uwagę na mężczyznę szarpiącego się z młodą kobietą, która w pewnej chwili zaczęła uciekać. Rozpoznał, że jest to pracownik ochrony z centrum handlowego. Mężczyzna ten ruszył za nią, uniemożliwiając jej ucieczkę – mówi komisarz Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Funkcjonariusz zatrzymał kobietę, prosząc jednocześnie dyżurnego o wsparcie. Złodziejką okazała się 21-latka bez stałego miejsca zamieszkania. Miała ze sobą torebkę, a w niej skradzione kosmetyki i inne drobne przedmioty o łącznej wartości ponad tysiąc złotych.
-Jak się okazało, to nie jedyne przewinienie młodej kobiety. Ma na swoim koncie jeszcze kilka innych wcześniejszych kradzieży – dodaje Czyż.
Zgodnie z przepisami kodeksu karnego kradzież rozbójnicza zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
- Chełm. Mężczyzna przygnieciony DAF-em z obrażeniami trafił do szpitala
- Czy on oszalał i chciał kogoś zabić? Jechał o 82 km/h za szybko
- Wypadł z zakrętu i uderzył w drzewo. Dwie osoby ranne
- Krasnystaw. Wypadł z drogi z 5-letnią córką i rozbił drogie ferrari
- Gdy ktoś przesyła wam formularz dla kuriera, nigdy TEGO nie róbcie
- Uruchomili pompę sprzed blisko 100 lat. Sami dokonali renowacji [FILM]
Napisz komentarz
Komentarze