Tragiczny wypadek na Ogrodowej w Chełmie! Dwie ofiary śmiertelne, ośmiu rannych [ZDJĘCIA]

Do zabezpieczania zdarzenia zostali wezwani chełmscy strażacy.  Udzielali pomocy przedmedycznej osobom poszkodowanym razem z ratownikami zespołu ratownictwa medycznego SRM w Chełmie.

Reklama

Poniżej galeria zdjęć:

Tragiczny wypadek na Ogrodowej w Chełmie! Dwie ofiary śmiertelne, ośmiu rannych [ZDJĘCIA] W niedzielę, 30 marca, około godziny 4:00 nad ranem doszło do tragicznego wypadku drogowego w centrum Chełma. Kierujący samochodem marki Toyota na ul. Ogrodowej na prostym odcinku nie dostosował prędkości do warunków ruchu, nagle stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi, uderzył w słup latarni ulicznej, następnie w ogrodzenie, a na końcu dachował.

Super Tydzień Chełmski

W samochodzie jechało dziesięciu młodych mężczyzn w wieku od 17 do 19 lat. 

— Autem, toyotą avensis kombi, które jest zarejestrowane na pięć osób, jechało dziesięć osób — relacjonuje Ewa Czyż, nadkomisarz rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. - Wszyscy z powiatu chełmskiego.

Podróżowali też w bagażniku 

- Jak się okazało po przyjeździe służb ratowniczych na miejsce, wszystkie osoby poszkodowane znajdowały się poza poza tym pojazdem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podróżowały również w bagażniku tego auta - mówi  bryg. Wojciech Chudoba, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie.

Niestety, dwóch 18-letnich mężczyzn zginęło na miejscu. Dwójka nastolatków nie wymagała pomocy medycznej, natomiast kierowca i 5 pasażerów zostali przewiezieni do szpitala na badania. Po badaniach w szpitalu pozostała na obserwacji tylko jedna osoba. Pozostali nastolatkowie doznali ogólnych potłuczeń i zostali wypisani ze szpitala. 

Sprawca zdarzenia trzeźwiał w areszcie 

- Badanie alkomatem wykazało, że kierujący 19-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Została od niego pobrana również krew do badań. W szpitalu okazało się, że nie doznał poważnych obrażeń. Wobec tego 19-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu będą z nim prowadzone dalsze czynności procesowe - informuje podkomisarz Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie.

Nie był jeszcze doświadczonym kierowcą, miał prawo jazdy od roku. 

Na miejscu policjanci z Chełma wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora z udziałem biegłego z zakresu wypadków drogowych. Teraz chełmscy policjanci będą ustalać dokładne okoliczności tego tragicznego wypadku.

- Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie rozsądku na drodze oraz jazdę zgodną z przepisami. Odrobina wyobraźni, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i podstawowe zasady bezpieczeństwa z pewnością wystarczą, by uniknąć tragedii na drodze - ostrzega policjant.

Ogromna tragedia, brutalna lekcja życia

Mieszkańcy Chełma nie mogą się otrząsnąć z powodu ogromnej tragedii. Portale społecznościowe pękają w szwach od komentarzy. 

- Zdarzenie to powinno być brutalną przestrogą dla innych - pisze pan Rafał. - Tyle powtarza się, by nie wsiadać za kierownicę po alkoholu, by nie szarżować na ulicach. O takie dramatyczne zdarzenia w takich okolicznościach naprawdę nietrudno...

 Jednego z tragicznie zmarłych 18-latków pożegnała już społeczność szkolna I LO w Chełmie. 

- Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o tragicznym wypadku, w którym zginął nasz uczeń, Filip (...). Jego odejście to ogromna strata dla całej społeczności I Liceum Ogólnokształcącego w Chełmie. W tych trudnych chwilach łączymy się myślami z rodziną i bliskimi Filipa, składając im najszczersze wyrazy współczucia. W geście pamięci oraz szacunku radiowęzeł szkolny pozostanie wyłączony do piątku, a Samorząd Uczniowski odwołuje wszystkie najbliżej zaplanowane wydarzenia. Filip na zawsze pozostanie w naszej pamięci - napisano w poście, pod którym podpisała się dyrekcja, grono pedagogiczne, samorząd uczniowski oraz uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego w Chełmie.

Czytaj też: