Gm. Sawin. Wrócił zastępca, czyli sekretarza wciąż brak...

Zapytanie w sprawie warunków, na jakich Czerwiński został zatrudniony powtórnie w urzędzie, przewodnicząca rady gminy Iwona Wołoszkiewicz wystosowała pod koniec października tego roku. Złożone przez nią pismo zawiera sześć pojemnych merytorycznie pytań. Składając je, radna żywiła nadzieję co do tego, że odpowiedzi rozwieją wszelkie wątpliwości, jakie wokół zastępcy gromadzą się od czerwca tego roku. 

Radna docieka m.in., jaki wymiar czasu pracy został przyznany Andrzejowi Czerwińskiemu od czasu podjęcia obowiązków na stanowisku wicewójta i czy od momentu jego powołania na urząd nie uległ zmianie. Pismo zawiera również pytanie o to, ile wynosi obecnie miesięczne uposażenie zastępcy wraz ze wszystkimi dodatkami, uwzględniając miesiące czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień i październik. Radną ciekawi wreszcie, jaki w istocie zakres obowiązków został przypisany do stanowiska zastępcy wójta od momentu, kiedy podjął pracę i czy w przeciągu tych kilku miesięcy jego aktywności uległ jakiejkolwiek zmianie. Zadaje wreszcie i to, jak się wydaje, zasadne pytanie, czy w związku z powołaniem na stanowisko zmienił się w jakikolwiek sposób zakres obowiązków pełnionych przez wójta. W ostatnim punkcie swojego zapytania radna stwierdza, że Regionalna Izba Obrachunkowa w Lublinie wystosowała w stosunku do gminy Sawin zalecenie, by obsadzić stanowisko sekretarza gminy. I to w związku z tym zaleceniem pyta – czy wójt Dariusz Ćwir planuje obsadzić stanowisko sekretarza. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że praktycznie do momentu, kiedy radna złożyła w urzędzie gminy swoje zapytanie, na stronie BIP nie zostały opublikowane bieżące oświadczenia majątkowe zastępcy. Jedynym, mocno przedawnionym już oświadczeniem, było to za rok 2017. Z obowiązku publikacji nowych oświadczeń Czerwiński wywiązał się dopiero po monicie przewodniczącej, a jego oświadczenie opatrzone jest datą 15 lipca 2022 roku.

Z odpowiedzi, jaką radna Wołoszkiewicz otrzymała 17 listopada br. wynika, że zastępca został zatrudniony w wymiarze 1/2 etatu. Osiągnięty przez niego dochód brutto za miesiące czerwiec-październik to 27 649,95 zł. Jak informuje wójt, w listopadzie i grudniu miesięczne wynagrodzenie jego zastępcy wyniesie 6454 zł brutto. W oparciu o tę kwotę wyliczono, że w 2023 roku zastępca zarobi 77 448 zł brutto. Andrzej Czerwiński został powołany na swoje stanowisko 15 czerwca tego roku. Zakres pełnionych przez niego obowiązków zmieniał się. Początkowo urzędnik został upoważniony do zastępowania wójta pod jego nieobecność, wykonywania czynności z zakresu kontroli zarządczej oraz sprawowania bezpośredniego nadzoru nad referatami funkcjonującymi w urzędzie. Zastępca miał się również zajmować pracą stażystów oraz sprawować nadzór nad budynkami mienia gminnego w zakresie ochrony przeciwpożarowej. 

Większe uprawnienia Andrzej Czerwiński otrzymał z dniem 20 czerwca 2022 roku. Zgodnie z treścią upoważnienia nr 7/2022 zastępca zyskał prawo do podpisywania w imieniu wójta dokumentów i sprawozdań finansowych, podpisywania pism z zakresu prawa pracy z wyjątkiem umów o pracę, wypowiedzeń umów o pracę, przydzielania nagród, udzielania kar pracownikom i zmiany wynagrodzeń. Zastępca może sygnować swoim nazwiskiem wnioski urlopowe, poświadczać za zgodność z oryginałem kserokopii dokumentów, podpisywać delegacje służbowe, wydawać i podpisywać decyzje administracyjne oraz podpisywać dokumenty związane z bieżącym funkcjonowaniem urzędu gminy. Wójt informuje wreszcie, że po zatrudnieniu zastępcy jego zakres obowiązków nie uległ zmianie. Odpowiedź na zapytanie zawiera i tę informację, że wójt zamierza zatrudnić sekretarza gminy.

Czerwiński został oficjalnie przedstawiony społeczności lokalnej w trakcie zawodów pożarniczych, jakie miały miejsce na stadionie w Sawinie 19 czerwca br. To podczas tego wydarzenia obraził publicznie Pawła Wołoszkiewicza, prywatnie męża przewodniczącej rady gminy. Wstępnie Czerwińskiemu zasądzono za ten czyn grzywnę w wysokości 370 zł. Poszkodowany postanowił jednak sprawę zgłosić do sądu. Pierwsza rozprawa miała odbyć się 13 października, ale tego dnia otrzymał nieoczekiwane telefon z informacją, że zostanie przesunięta na 1 grudnia. Postępowanie zatem trwa. 

21 października miała natomiast miejsce sesja rady gminy Sawin, w trakcie której Paweł Wołoszkiewicz opisał całą sprawę publicznie i jednocześnie pytał, jako mieszkaniec, z jakiego powodu wójt Ćwir powołuje na stanowisko osobę taką jak Czerwiński.

- Dochodzi do ładnej uroczystości na stadionie. Zawody strażackie. Siedzę sobie tam jako gość. Oglądam, co się dzieje. Nagle pan Czerwiński jest przedstawiany jako nowy wicewójt. Pięknie. Podchodzi do mnie, nastawiony jakoś tak dziwnie. Idzie do mnie pewnie. I mówi do mnie. Nie będę tych słów przytaczał, ponieważ są obraźliwe i tragiczne. Zbeształ mnie jak świnię i oblał wodą. Kończyliśmy właśnie koronawirusa, on tę wodę pił, nie wiem, co w tych ustach miał jeszcze. Zostałem oblany połową butelki wody. Mówimy o swoim zachowaniu, o tym, jacy moglibyśmy być wobec siebie super. Coś jest chyba „nie halo”. Pierwsza oszczędność mogłaby wynikać z tego, gdyby takich ludzi na tym miejscu nie było... – mówił w trakcie październikowej sesji Wołoszkiewicz. 

Zgromadzeni na sali posiedzeń radni i sołtysi nie otrzymali na ten temat wiążącej odpowiedzi, ponieważ włodarz gminy postanowił po prostu wyjść. 

Jak wójt Ćwir tłumaczy zachowanie swojego zastępcy?

-Istotnie, postępowanie pomiędzy panem Wołoszkiewiczem a zastępcą Andrzejem Czerwińskim jest w toku, zatem musimy poczekać na jego wyniki. Sądzę, że oburzenie pana Czerwińskiego było spowodowane treścią wpisów, jakie zamieszczano na jego temat na grupie społecznościowej „Sawin i wieści”. Sądzę, że po prostu nie wytrzymał i dlatego doszło do spięcia z panem Wołoszkiewiczem – wyjaśnia wójt Ćwir.

Jak wspomniano, radna miała również wątpliwości co do tego, że dotąd nie powołano nikogo na stanowisko sekretarza gminy. Dlaczego postanowiono powołać na stanowisko zastępcy właśnie Czerwińskiego, który urząd opuścił dosyć niespodziewanie i w niejasnych okolicznościach?

-W wielu gminach funkcjonuje stanowisko zastępcy i nie jest to nic nadzwyczajnego. Jak wskazałem w odpowiedzi na interpelację, w najbliższym czasie ogłosimy konkurs na sekretarza gminy. Co do odejścia pana Czerwińskiego z urzędu, to nie są mi znane powody tego. To była jego osobista decyzja. Ja natomiast postanowiłem przywrócić go do pracy w urzędzie i powołanie to zostało zrealizowane przy pomocy zarządzenia – wyjaśnia dalej wójt.