Chełmscy strażacy zostali wezwani przed godz. 18. Przed przybyciem służb gaśniczych mieszkaniec Natalina próbował samodzielnie opanować ogień. Poparzył sobie jednak obie dłonie.
Płomienie udało się opanować za pomocą wody i piany. Spaleniu uległ między innymi budynek z wyposażeniem. Spłonął również znajdujący się w środku mercedes.
Straty wstępnie szacowane są na 60 tysięcy złotych.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze