Aktualnie Roksana Paralusz czeka na wyniki rekrutacji to igrzysk europejskich, które są jej głównym wolontariackim celem. Odbędą się w trzech miastach, a chełmianka, studiująca obecnie w Łodzi, ma nadzieję wspomóc ich przebieg we Wrocławiu i Krakowie.
- Z mojej perspektywy to najważniejsze wydarzenie sportowe, z którego będę mogła wynieść kolejne cenne doświadczenie. Miałabym możliwość działania tam wspólnie z wolontariuszami z innym krajów, a to dodatkowy atut – mówi Roksana Paralusz. - Na bieżąco śledzę też to, co dzieje się w Łodzi, ale chętnie włączę się też w wolontariat w Chełmie pod okiem pani Katarzyny Janickiej, od której wszystko się zaczęło. Oprócz sportu, mam też plan własnego wolontariatu na rzecz zwierząt.
Napisz komentarz
Komentarze