Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama baner reklamowy
Reklama https://chelmskiewidoki.pl

Nie zapomną o Mateuszu

Były łzy, emocje i wzruszające wspomnienia. Tak w czwartek w II Liceum Ogólnokształcącym uczczono pamięć Mateusza Worobija, ucznia zmarłego w grudniu ubiegłego roku. Podczas jego zmagań z aplazją szpiku kostnego wiele osób zaangażowało się w pomoc i walkę z czasem. Choć Mateusz ją przegrał, pozostawił po sobie szlachetną ideę. I to właśnie ona przyświecała wydarzeniu zorganizowanemu przez jego przyjaciół.
Nie zapomną o Mateuszu

Choć od chwili odejścia Mateusza minął prawie rok, pamięć o nim wciąż jest obecna. Udowodnili to jego rówieśnicy, rodzina i nauczyciele, którzy minutą ciszy rozpoczęli wspaniałomyślną inicjatywę, którą on sam zapoczątkował za życia. Nie brakowało emocji i wspomnień o młodym człowieku z wielkim sercem, pełnym optymizmu wzorowym uczniu i  ukochanym synu.

- Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim - mówiła Beata Worobij, mama Mateusza. - Nasz Mateusz jest z nami w każdej chwili naszego życia, w każdym jego momencie. To właśnie czują rodzice, kiedy odchodzi ich dziecko. Każdego dnia dziękujemy Panu Bogu za dar jego życia i za to, że był z nami przez 17 lat. Wiara i miłość dają nam siłę, aby dalej żyć.

Jak podkreślił Jakub Kursa, przyjaciel Mateusza Worobija oraz organizator szlachetnej akcji, kontynuowanie rozpoczętego dzieła powinno być obowiązkiem wszystkich, którzy rok temu zaangażowali się w walkę o życie Mateusza. 

- Konferencja miała zwrócić uwagę na choroby, z jakimi zmagają się młodzi ludzie, a na które często nie ma lekarstwa lub są bagatelizowane - podkreślił Jakub Kursa. - Dzięki Mateuszowi wiemy, że potrafimy się zjednoczyć dla słusznej idei, jaką jest ratowanie ludzkiego życia. Dlatego mamy nadzieję, że ta jednośćbędzie towarzyszyła nam dalej, przez każdy dzień, ponieważ wśród nas jest bardzo dużo osób, dla których nasze wsparcie jest bezcenne, cenniejsze nawet niż samo lekarstwo. 

O walce z chorobą i ostatnich chwilach Mateusza ze łzami w oczach opowiadała podczas spotkania dr Teresa Odój. Podkreśliła, że młody chłopak odszedł w wielkim stylu, pozostawiając po sobie dar, którego nie da się opisać słowami. Koledzy Mateusza nie ukrywali, że był on osobą, która - jak nikt inny - potrafiła zjednywać sobie ludzi i zarażać optymizmem. Przez łzy wspominali, jak próbowali odwiedzać go na zamkniętym oddziale onkologicznym w lubelskim szpitalu, wdrapując się na dach i przez okna, gestami okazując mu wsparcie oraz dając nadzieję. Nie ukrywali, że widok jego uśmiechu na zawsze pozostanie w ich pamięci i ich sercach, motywując do walki ze wszystkich sił o swoje życie i swoje marzenia. Te słowa podkreślił również pochodzący ze Stańkowa Rafał Krakiewicz, który podczas czwartkowego spotkania opowiadał o swoich trwających zmaganiach z chorobą onkologiczną. 

Mateusz Worobij stał się wzorem dla wielu osób. Konferencja w II LO była dopiero pierwszym etapem akcji zorganizowanej przez Jakuba Kursę oraz Pawła Białasa. Dzisiaj od 9.30 do 13 w krwiobusie ustawionym przy II LO można było oddać krew krew dla Łukasza Dudka, 23-latka chorującego na białaczkę. W piątek natomiast w godz. 10 - 15, również w II LO, będzie możliwość zarejestrowania się w bazie dawców komórek macierzystych.


Teraz czytane:

Oszuści podszywają się pod urzędników


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
ReklamaRadio Bon Ton Nowy telefon
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: szok! do eNtej!Treść komentarza: Tylko czemu zamiast prawidłowo oznakować wszystkie przejazdy, robi się pokazówy na tych źle oznakowanych i do tego wali mandatami? I to niby w imię prawa? Wschodnia Polska jeszcze się z czarnków nie otrzepała?Data dodania komentarza: 27.09.2024, 10:57Źródło komentarza: Krasnystaw. Kontrole policji na przejazdach kolejowych po tragicznym wypadku [FILM]Autor komentarza: TomcioTreść komentarza: Wyrzucanie pieniędzy w błoto, to tak jak z nowym peronem na Chełm Miasto.Data dodania komentarza: 27.09.2024, 10:37Źródło komentarza: Chełm. Nowe latarnie już na placu! A co ze starymi?Autor komentarza: SuwerenTreść komentarza: Gratulacje dla obydwu młodych dziewcząt. Szkoda tylko, że tak mało napisano o tej, która zajęła pierwsze miejsce - o Julii (chyba nie ma aż tak przebojowych rodziców...). Gratulacje dla obydwu uzdolnionych i ambitnych dziewcząt !!!Data dodania komentarza: 27.09.2024, 09:46Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Dziewczyny z Pijanego Oxera idą jak burza. Właśnie sięgnęły po kolejne lauryAutor komentarza: EdTreść komentarza: Niezwykle mocne i emocjonalne świadectwo z Francji! To się czesto nie zdarza : francuski lekarz-chirurg opowiada o swym uzdrowieniu które uważa za cudowne a którego doznał w kościele w Paryżu, patrz: https://www.salon24.pl/u/edalward/1401149,potega-prawdziwej-wiary W streszczeniu : zachorował on na złośliwego raka (chłoniak płaszczowy) z którego owszem, wyleczono go, chemioterapią i przeszczepem szpiku kostnego. Ale nie do końca – bo pozostała istotna dolegliwość : jego palce szybko sztywniały i drętwiały gdy nakładał rękawiczki medyczne co sprawiało, że nie mogł już pracować jako chirurg. I to z niej został on niespodziewanie i niezwykle uleczony. Myślę, że warto by te wyjątkowe świadectwo było bardziej znane…Data dodania komentarza: 26.09.2024, 14:44Źródło komentarza: Cudowne uzdrowienie w chełmskim sanktuariumAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Zrobic jakies spowalniacze od strony podporządkowanej, to co teraz jest to faktycznie aż prosi się o wypadki.Data dodania komentarza: 26.09.2024, 11:35Źródło komentarza: Z OSTATNIEJ CHWILI! Zderzenie dwóch aut na skrzyżowaniu w Rudzie-Hucie
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama