38-latka bez stałego miejsca zamieszkania odpowie za przywłaszczenie osobowego opla. Kobieta podpisała umowę z jedną z firm. W ramach wykonywania pracy jako przedstawiciel handlowy otrzymała również do użytku służbowe auto. Jednak nie wywiązywała się z powierzonych jej obowiązków, dlatego umowa została zerwana, a ona została zobowiązana do zwrotu osobówki.
– Pomimo wielokrotnych upomnień 38-latka ani myślała, żeby to zrobić. Finalnie poinformowała, że z samochodu korzysta teraz jej partner. Wówczas właściciel firmy zgłosił całą sprawę na policję. Zajęli się nią policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy – informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Funkcjonariusze zatrzymali 38-latkę w jednym z mieszkań na terenie Łodzi. By nikt nie mógł wejść do zajmowanego pomieszczenia w zamku znajdował się złamany klucz. Nie uchroniło to kobiety przed odpowiedzialnością. Policjanci zabezpieczyli też wartą 65 tys. zł osobówkę – dodaje.
W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili, że 38-latka jest poszukiwana do odbycia kary pozbawienia wolności za oszustwo. Kobieta usłyszała już zarzuty. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności. 38-latka trafiła już do zakładu karnego.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze