17- i 18-latek odpowiedzą za pobicie dwóch przypadkowo napotkanych mężczyzn. Agresorzy bili i kopali ich po głowach. Jeden z poszkodowanych trafił do szpitala. Do brutalnych scen doszło w jednym z parków w Białej Podlaskiej. Okazuje się, że jednym z agresorów jest 17-latek, który stanął przed sądem za pobicie 18-latka w marcu tego roku. Do nagrania z tamtego zdarzenia dotarli dziennikarze Słowa Podlasia.
Brat wdał się w awanturę z bratem, z którym mieszkał. Uderzał go laską, bo tamten też go atakował. Przynajmniej tak zeznał śledczym. Potem okazało się, że jeden z nich nie żyje...
Do tymczasowego aresztu trafili dwaj obywatele Białorusi w wieku 35 i 36-lat podejrzani o paserstwo samochodu marki Audi Q8 o wartości ponad 700 tys. zł. Auto zostało skradzione w Rumunii, natomiast mężczyźni wpadli na przejściu granicznym w Terespolu, gdy próbowali opuścić nasz kraj. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Ponad 120 tysięcy złotych usiłował wyłudzić oszust, podający się za prezesa bialskiej spółki. Sprawca przesłał na adres mailowy księgowej prośbę o dokonanie przelewu. Miał on być zapłatą za nieuregulowaną fakturę. Na szczęście kobieta zorientowała się w porę i zaalarmowała policję.
39-latek rzucał butelkami z balkonu w zaparkowane pod blokiem samochody. Uderzył też przypadkowo napotkaną na ulicy kobietę. Grozi mu 5 lat więzienia.
Przywłaszczyła służbowe auto warte 65 tys. zł, mimo że została zwolniona z pracy. Potem okazało się, że jest poszukiwana.