Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Hetman ograł Unię

Pięć bramek padło w rozegranym w środę w Rejowcu meczu sparingowym. Miejscowa Unia zmierzyła się z Hetmanem Żółkiewka. Pojedynek mógł się podobać, toczył się w szybkim tempie. Obie drużyny stworzyły wiele dobrych okazji do zmiany rezultatu. Ostatecznie o jedno trafienie lepsi okazali się podopieczni Tomasza Tuczyńskiego.
Hetman ograł Unię

Dla spadkowicza lubelskiej IV ligi był to już trzeci mecz kontrolny. W dwóch wcześniejszych Hetman ograł 3:0 Deltę Nielisz oraz przegrał 0:6 z Unią Hrubieszów. Z kolei dla ekipy z Rejowca był to pierwszy sparing. Z uwagi na to, że mecz rozgrywany był w środku tygodnia, z różnych powodów w drużynie gospodarzy zabrakło aż 13 zawodników. W spotkaniu z Hetmanem nie mogli wystąpić: Karol Bohuniuk, Paweł Szajduk, Maciej Maciejewski, Łukasz Studziński, Mateusz Bohuniuk, Zbigniew Leśnicki, Matusz Pawlicha, Maciej Huk, Karol Szczepanik, Tomasz Piłat, Dawid Kowalczyk, Roman Rossa i Jarosław Dębski. Gościnnie w Unii zagrał Michał Kozaczuk, który pół roku temu został wypożyczony do chełmskiego Niedźwiadka, ale nie mógł pojechać z tą drużyną na obóz do Trzcinicy. Ponadto zespół z Rejowca testował Jakuba Kopciewicza, występującego ostatnio w Sparcie Rejowiec Fabryczny. Jest wielce prawdopodobne, że w najbliższym czasie piłkarz ten zasili szeregi Unii. Dużo mniejszy ból głowy z zestawieniem składu miał opiekun Hetmana, który dysponował większością zawodników.

Mecz odważnie rozpoczęli goście. W 4. minucie, po przewinieniu jednego z obrońców Unii, sędzia odgwizdał rzut karny. Jedenastki nie wykorzystał jednak Michał Kasperek. Kapitalną interwencją popisał się młody Antoni Uszko, który wyczuł intencję strzelającego. W 11. minucie spotkania arbiter podyktował drugi rzut karny, ale tym razem dla zespołu gospodarzy. W polu karnym gości nieprzepisowo zatrzymywany był Adrian Czerwiński. Jedenastkę na bramkę, pewnym strzałem, zamienił Przemysław Huk. W 27. minucie Hetman zdołał wyrównać. Zagapienie się defensorów Unii wykorzystał Damian Grzegórski, który idealnie zacentrował do Rafała Bielaka. Ten ostatni nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce. Pod koniec pierwszej połowy dobre podanie ze środka boiska otrzymał nowy nabytek Hetmana, grający ostatnio w Victorii Żmudź, Marcin Kufrejski. Zawodnik gości nie zmarnował sytuacji sam na sam, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie.

Po zmianie stron gra nadal toczyła się w szybkim tempie. Oba zespoły starały się grać ofensywnie, co przełożyło się na podbramkowe sytuacje. Po rozegraniu rzutu rożnego i dośrodkowaniu w pole karne celną główką popisał się Kufrejski podwyższając na 3:1. W końcówce spotkania rozmiary porażki zmniejszył Michał Chybiak, który dobił odbitą przez bramkarza futbolówkę po strzale Czerwińskiego.

- Mecz był raczej wyrównany, oceniam go na plus. Do rozpoczęcia ligi zostały dwa tygodnie. Postaramy się jak najlepiej przygotować do rozgrywek – powiedział po meczu szkoleniowiec Hetmana, Tomasz Tuczyński.

Unia Rejowiec – Hetman Żółkiewka 2:3 (1:2)

Bramki: P. Huk, Chybiak – Bielak, Kufrejski 2.

Unia: Uszko (60 Terepora) – Kloc, Kozaczuk, Brzezicki, Karauda, Kopciewicz, P. Huk, Paśnik, Grel, Czerwiński, Chybiak.

Hetman: Ścibak – zaw. testowany I, Armaciński, Skrzypczyński, Kasperek, Wójcik, Grzegórski, zaw. testowany II, Bielak, Kufrejski, zaw. testowany III. Na zmiany wchodzili: Dąbrowski, Więczkowski, Chojda, Znój, Gładysz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama