- Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej - ślubowała w środę (6 marca) w Sejmie Monika Pawłowska.
O Monice Pawłowskiej głośno było w marcu 2021 roku, kiedy to znana z występów w koszulce z żądaniem legalnej aborcji działaczka Wiosny Roberta Biedronia nagle przeszła na prawą stronę sceny politycznej i znalazła się w Porozumieniu Jarosława Gowina, a później w Prawie i Sprawiedliwości.
Pawłowska w ubiegłym roku starała się o reelekcję w wyborach do Sejmu RP. Zdobyła 10 789 głosów, co dało jej ósmy wynik na liście Prawa i Sprawiedliwości, jednak do Sejmu z naszego okręgu dostało się 7 posłów...
W momencie aresztowania Mariusza Kamińskiego pojawiła się nadzieja na powrót do Sejmu. 16 lutego, wtedy jeszcze "eksposłanka", otrzymała oficjalny list od marszałka Sejmu Szymona Hołowni dotyczący objęcia mandatu poselskiego i zapowiedziała, że swoją decyzję przekaże do 23 lutego.
Przypomnijmy, że zdecydowana większość Prawa i Sprawiedliwości wciąż uważa, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są posłami, w związku z czym Pawłowska nie ma prawa objąć mandatu. Innego zdania jest jednak koalicja rządząca.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze