Zajęcia odbyły się 25 kwietnia, a brały w nich udział sześciolatkowie ze Szkoły Podstawowej im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Kraśniczynie. Pod czujnym okiem gospodyń przygotowywały faworki.
"Po instrukcjach udzielonych przez panie z KGW, dzieci zabrały się do pracy z wielkim zapałem, począwszy od wałkowania ciasta, wycinania kształtów, aż do formowania pięknie wyglądających kruchych ciasteczek w kształcie wstążek" - napisali na swoim profilu na Facebooku pracownicy domu kultury.
Smażeniem faworków zajęły się już panie z koła gospodyń. Każde dziecko miało możliwość udekorowania swojego wyrobu cukrem pudrem, po czym nastąpiła długo wyczekiwana degustacja.
"Ilość dokładek świadczyła o tym, że faworki wyszły przepyszne i znikały z talerzy w okamgnieniu. Dodatkową niespodzianką były czekoladowe lizaki podarowane przez panią wójt Monikę Grzesiuk. Zajęcia sprawiły dzieciom mnóstwo radości i satysfakcji z wykonanej pracy. Bardzo cieszyły się z nabycia nowych doświadczeń kulinarnych i z niecierpliwością czekają na następne warsztaty kulinarne w domu kultury" - dodali organizatorzy.
- Dziękuję za zaproszenie. To było moje ostatnie spotkanie kulinarne z dziećmi. Kochani, za wszystko dziękuję, za Waszą radość, uściski i uśmiechy. Mam nadzieję, że te spotkania będą kontynuowane, bo uśmiech na twarzy dziecka to największa nagroda - napisała Monika Grzesiuk.
Napisz komentarz
Komentarze