Wojciech Wójcik "W związku z obfitymi opadami deszczów, jakie miały miejsce w ostatnim czasie na terenie Miasta Chełm i brakiem kanalizacji deszczowej oraz jej przeciążeniem w poszczególnych miejscach w przestrzeni miejskiej, które skutkowały zalaniem wielu ulic, podwórek, piwnic, ogródków działkowych, utrudniając tym samym – a często wręcz uniemożliwiając – bezpieczną komunikację" - domaga się od prezydenta miasta konkretnych działań.
Chce m.in. żeby przygotowano mapę poglądową wyszczególniającą najbardziej narażone na podtapianie miejsca oraz te, gdzie nie ma kanalizacji deszczowej. Radny chce też poznać budżet eksploatacyjny na utrzymanie kanalizacji deszczowej na terenie miasta w ujęciu porównawczym w latach 2021-2024 oraz wykaz prac wykonanych w 2024 roku w ramach budżetu eksploatacyjnego przeznaczonego na utrzymanie kanalizacji deszczowej. Jest też zainteresowany planowanymi inwestycjami, uwzględniającymi wykonanie kanalizacji deszczowej.
Wójcik chciałby też, aby na terenie miasta powstały stacje pogodowe monitorujące i badające sumę opadów oraz ich rodzaj. Wyniki takich pomiarów mogłyby być wykorzystywane podczas wykonywania dokumentacji projektowych infrastruktury drogowej.
Radny poprosił też o przedstawienie informacji o realizacji programu "Moja Woda" oraz zachęcenie mieszkańców do aktywnego udziału w rozwiązywaniu problemu. Widzi też nadzieję w nawiązaniu kontaktu z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie w celu koordynacji działań związanych z rewitalizacją rzeki Uherki. Zaznaczył też, że w ramach długofalowej strategii mogłoby znaleźć się opracowanie kompleksowego planu modernizacji i rozbudowy systemu kanalizacji deszczowej oraz systemów retencjonowania wód opadowych.
Czy miasto przychyli się do pomysłów i próśb radnego? Do tematu wrócimy.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze