Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama baner reklamowy

Rejowiec Fabryczny. 100 lat niczym prawdziwy skarb. Uroczysty jubileusz Jana Holuka

Niewiele jest w naszym regionie osób, które, tak jak pan Jan Holuk, miały okazję obserwować zmieniający się świat na przestrzeni wieku. Ten czas wypełniony był w jego przypadku chwilami szczęścia i bólu, ale także doświadczeniem twardego, żołnierskiego życia. Dzisiaj kombatant, który przeżył tak wiele, może uczyć młodych, jak należy cenić życie.
Rejowiec Fabryczny. 100 lat niczym prawdziwy skarb. Uroczysty jubileusz Jana Holuka
Jan Holuk w otoczeniu rodziny

Źródło: Miasto Rejowiec Fabryczny

Uroczyste obchody urodzin pana Jana miały miejsce w niedzielę, 15 września. Wspólnie z szacownym jubilatem świętowała nie tylko najbliższa rodzina, ale również władze miasta oraz członkowie Stowarzyszenia „Semper Fidelis”. Był oczywiście tort, kwiaty, życzenia i łzy wzruszenia. Nie wszyscy bowiem otrzymują szansę przeżycia wieku.

Jan Holuk, mieszkaniec Rejowca Fabrycznego, urodził się 16 września 1924 r. w Aleksandrii Niedziałowskiej, w gminie Rejowiec. W 1951 roku ożenił się i wspólnie ze swoją żoną doczekał dwójki - syna i córki. W 1963 r. przeprowadził się do Rejowca Fabrycznego, gdzie z żoną i córką mieszka do dzisiaj. Pan Jan cieszy się dobrym zdrowiem i niejednego potrafi zarazić pogodą ducha. 

W uroczystości uczestniczył również przyjaciel pana Jana, także kombatant - Tadeusz Mielniczuk z rodziną. Na wyjątkowe urodziny przybyła również prezes Związku Kombatantów w Rejowcu Fabrycznym Bożena Miazgowska oraz żołnierze: Daniel Pilipczuk i Bartłomiej Laskowski ze sztandarem kombatantów.

To spotkanie było dla wszystkich jego uczestników swoistą lekcją historii – przywiązania do najważniejszych wartości. Osoby takie, jak pan Jan, są prawdziwą skarbnicą wiedzy i doświadczeń kilku pokoleń Polaków. 

- Pan Jan recepty na długowieczność nie podaje, ale w domu, w którym mieszka, daje się odczuć przyjazną atmosferę i wzajemny szacunek. To stąd bierze się chyba radość życia jubilata oraz życzliwość dla ludzi – zauważa burmistrz Gabriel Adamiec

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama