W niedzielę (15 września) doszło do ponownego już uszkodzenia wrzutomatów i kradzieży opłat za korzystanie z szaletu miejskiego przy ul. Sybiraków 5. Nad tym obiektem nadzór sprawuje Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Chełmie, którego pracownicy zobaczyli sprawcę na nagraniach z monitoringu. Sprawa została zgłoszona chełmskiej komendzie policji. Spółka szukała sprawcy także przez Facebooka.
"To jest nasze wspólne mienie, nad którym nasza Spółka pełni nadzór. Dlatego jeśli chcemy, żeby było dobrze utrzymane i dostępne, należy z całą stanowczością zwalczać dewastacje i kradzieże" - czytamy w komunikacie MPGK w mediach społecznościowych.
Mundurowi szybko ustalili i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim być 37-latek z Chełma. Mężczyzna nie ukradł dużo, bo zaledwie 150 zł, lecz wyrządzone przez niego straty szacuje się na 2700 zł.
37-latek został już doprowadzony do prokuratury, gdzie postawiono mu zarzuty. Został także objęty dozorem policyjnym.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze