Mieszkańcy Chełma zgłaszają się do naszej redakcji zaniepokojeni brakiem postępu prac na placach zabaw, które zostały objęte projektem pn. Rewitalizacja terenów rekreacyjno-sportowych Miasta Chełm.
- Plac zabaw przy Szkole Podstawowej nr 8 w tej chwili nie istnieje. Na wakacje został zlikwidowany, mimo iż był w całkiem dobrym stanie i wystarczyło zrobić kilka niewielkich napraw. Zrewitalizowano cały skwer, ale budowa nowego placu zabaw nawet się nie zaczęła. Z informacji, jaką uzyskaliśmy w szkole wynika, że powodem przestoju jest drzewo. Ktoś, kto projektował nowy plac, przeoczył, że na środku stoi drzewo. Teraz zamiast zmienić projekt zamierzają to drzewo wyciąć. Zlikwidowany plac był jednym z nielicznych w okolicy, a na dodatek jedyny z możliwością odpoczynku na ławce w cieniu. Jeśli wytną to drzewo, to powstanie kolejna "patelnia". Mamy wrzesień, piękną pogodę a dzieci ze szkoły nie mają gdzie wyjść - mówi nam pani Katarzyna.
W czerwcu, placem zabaw przy ul. Wiejskiej, a raczej jego brakiem zainteresował się radny miejski Sebastian Bielecki (Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej)
"W ramach budżetu obywatelskiego (edycja 2021r.) w/w projekt w wyniku głosowania został wybrany do realizacji. Niestety w kolejnych latach inwestycja nie doszła do skutku. W miesiącu maju bieżącego roku istniejący plac zabaw wraz z otaczającym go ogrodzeniem został zdemontowany a opróżniony teren wyrównany. W wydatkach na zadania inwestycyjne zaplanowane w 2024 r. nie występuje pozycja dotycząca tego obszaru. W związku z licznymi zapytaniami mieszkańców zwracam się z wnioskiem o udzielenie informacji jakie są plany zagospodarowania tego miejsca" - napisał radny w interpelacji do prezydenta miasta.
Wtedy wiceprezydent Radosław Wnuk uspokoił radnego, tłumacząc że wykonawca robót zdemontował dotychczasowe urządzenia i przewiózł na plac składowy przy ul. Bieławin, aby móc urządzić nowy, funkcjonalny i bezpieczny plac zabaw. A ten ma być wyposażony w nowoczesne urządzenia zabawowe. Znaleźć się tu mają m.in. huśtawki, zjeżdżalnie, ścianki wspinaczkowe i bujaczki. Problem w tym, że zadanie miało zostać wykonane do 15. lipca. Niestety, prace opóźniają się i nie wiadomo, jak długo jeszcze potrwają. Wykonawca zadania ma problem z dostępnością materiałów, dlatego termin zakończenia prac został przesunięty.
Przypomnijmy, że w lutym br. miasto podpisało umowę z firmą PHU PROM Styka Leszek, która w ciągu 24 miesięcy ma wykonać rewitalizację terenów rekreacyjno–sportowych w Chełmie. W skład inwestycji o wartości 6,3 mln złotych wchodzi budowa nowych oraz modernizacja istniejących obiektów.
W skład rewitalizacji wchodzą:
- budowa nowego kortu tenisowego,
- budowa boiska do piłki plażowej i placu zabaw,
- renowacja ogrodzenia kortów tenisowych przy Zespole Szkół Energetycznych i Transportowych,
- budowa placu zabaw przy SP8 z dodatkowym kortem tenisowym i renowacja skweru przyszkolnego,
- kompleksowy remont boiska wielofunkcyjnego przy SP7,
- budowa placu zabaw przy SP11
- modernizacja placu zabaw przy ul. Wiejskiej
- wykonanie ogrodzenia przy ZSP3
- budowa boiska do piłki plażowej i bieżni
- budowa placu zabaw przy SP7
Początkowo miasto planowało wydać 6 mln zł, lecz wszystkie złożone w postępowaniu przetargowym oferty opiewały na wyższe kwoty. Dzięki pozytywnemu rozpatrzeniu przez radnych i zwiększeniu finansowania o 300 tys. zł możliwy był wybór wykonawcy i rozpoczęcie prac.
Do tej pory udało się już wykonać m.in. ogrodzenie przy Szkole Podstawowej nr 3 oraz renowację ogrodzenia kortów tenisowych przy Zespole Szkół Energetycznych i Transportowych. Zakończony został też kompleksowy remont boiska wielofunkcyjnego przy SP7 oraz powstało boisko do piłki plażowej i bieżnia przy SP3.
Wykonawca na zakończenie wszystkich prac ma czas do 30 listopada. Dopiero po upłynięciu tego terminu Miasto Chełm będzie mogło podjąć działania związane z rozliczeniem jego pracy.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze