Niezatrzymanie się przed znakiem STOP na przejeździe kolejowym to jedno z najczęstszych wykroczeń, które może prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków.
Na pobłażliwość policjantów nie mogli liczyć kierowcy, którzy lekceważyli obowiązujące przepisy. Podczas wczorajszych działań mundurowi ujawnili aż 32 wykroczenia polegające na niezastosowaniu się do znaku B-20 „STOP” przed przejazdem kolejowym.
- Absolutnie najważniejszą zasadą na przejazdach kolejowych jest zachowanie szczególnej ostrożności. Znak „STOP”, który się przed nim znajduje nie jest tam umieszczony przypadkowo. Przed tym znakiem należy bezwzględnie zatrzymać pojazd, a następnie upewnić się, czy nie nadjeżdża pociąg. Gdy nie stwierdzimy jego obecności, można przejechać przez przejazd. Podobnie jest w sytuacji, gdy sygnalizator nadaje pulsacyjne światło czerwone, wtedy również obowiązuje bezwzględny zakaz wjazdu na przejazd kolejowy, nawet w sytuacji, gdy rogatki nie zostały jeszcze opuszczone, bądź ich opuszczanie dopiero się rozpoczęło- tłumaczy sierżant sztabowa Anna Chuszcza z krasnostawskiej komendy policji.
Pamiętajmy, że pociąg nie ma możliwości nagłego zatrzymania. Zderzenie z pociągiem najczęściej kończy się tragicznie...
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze