Mieli potrzebę przedyskutowania problemów
Wójt Agnieszka Dąbrowska zaznacza, że postulat, aby takie spotkanie zorganizować, pojawiał się w czasie licznych dyskusji wielokrotnie, więc podjęto decyzję o tym, aby powrócić do sprawdzonej formuły wydarzeń, w czasie których można omówić najważniejsze zagadnienia i skonsultować palące problemy.
- Towarzyszy nam takie przeświadczenie, że wymiana doświadczeń pozwala budować silne samorządy. Dlatego też wyszłam z inicjatywą zorganizowania takiego konwentu właśnie w Sawinie. Moja propozycja spotkała się z dużym zainteresowaniem, o czym świadczy obecność przedstawicieli różnych szczebli władzy, instytucji, a przede wszystkim samorządowców: wójtów, burmistrzów, przewodniczących rad gmin oraz radnych powiatu. W konwencie uczestniczył bowiem starosta chełmski Piotr Deniszczuk, posłowie na Sejm RP Anna Dąbrowska-Banaszek, Krzysztof Grabczuk, Wiesław Różyński oraz pani Katarzyna Rot, która reprezentowała posła Sławomira Ćwika, Krzysztof Komorski, wojewoda lubelski, dyrektorzy departamentów: infrastruktury, środowiska i rolnictwa oraz polityki społecznej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, Stanisław Mazur - prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie, Maciej Baranowski – dyrektor chełmskiej delegatury Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, Marek Kopieniak - kierownik Nadzoru Wodnego w Chełmie czy Zygmunt Gardziński - dyrektor biura rektora PANS w Chełmie - mówiła nam o zaproszonym gremium wójt gminy Sawin.
Poniżej galeria zdjęć z konwentu:
Na konwent zaproszony został również wicestarosta Jerzy Kwiatkowski, który nie pojawił się ze względu na zaplanowany wcześniej urlop oraz członkowie zarządu powiatu.
- Nie ukrywam, że osobiście jestem zwolennikiem bardziej kameralnych spotkań, które, jak mi się wydaje, wnoszą więcej dobrego do naszej samorządowej pracy. Jeśli jednak włodarze uważają, że należy się spotykać, to bardzo dobrze. Każda wymiana poglądów z udziałem strony rządowej i władz wyższego szczebla jest cenna – zauważył w rozmowie z nami wicestarosta Kwiatkowski.
Problemy skonsultowali z wojewodą
W czasie spotkania poruszono wiele niezwykle istotnych dla poszczególnych włodarzy zagadnień. Nie ulega wątpliwości, że większość gmin boryka się z podobnymi problemami, dlatego ważna okazała się możliwość skonsultowania ich z wojewodą Komorskim.
- Dyskutowaliśmy przede wszystkim o możliwości uzyskania wsparcia finansowego na różnego rodzaju potrzeby, ale też o problemach i zadaniach, z jakimi mierzymy się w obszarze ochrony środowiska i gospodarki odpadami - głównie rolniczymi i azbestem. Stale interesują nas też zagadnienia związane z infrastrukturą drogową i możliwościami, jakimi dysponujemy w ramach Rządowego Programu Rozwoju Dróg i programów transgranicznych – poinformowała nas wójt Dąbrowska.
Poruszano również sprawy związane z przywróceniem ruchu granicznego osobowego na zamkniętych przejściach, problemy rolników wynikające z niskich cen zbóż i innych płodów oraz ze zbyciem odpadów rolniczych. Samorządowcy mówili też o obecnych problemach demograficznych, a także tych związanych z niedofinansowaniem oświaty.
Starosta Deniszczuk o konwencie
A czy za cenne minione spotkanie uważa także starosta chełmski Piotr Deniszczuk? Jego zdaniem powiat zdążył już wypracować efektywne narzędzia współpracy z poszczególnymi gminami, ale jakość tej współpracy bywa różna.
- Niezmiennie dobre relacje mamy z gminami takimi jak: Chełm, Ruda-Huta, Rejowiec Fabryczny czy Leśniowice. Odnoszę też wrażenie, że współpraca poprawiła się, po zmianie władzy, z miastem Rejowiec Fabryczny i gminą Dubienka. Dobre relacje mieliśmy zawsze gminą Białopole i dotyczy to zarówno poprzednika, jak i obecnej pani wójt. Dzięki temu w gminie Białopole i kilku innych gminach mamy w 100 procentach wyremontowane drogi powiatowe – ocenił starosta Deniszczuk.
Dodał też, że niewątpliwie podobne konwenty są potrzebne, niemniej to nie starosta, jego zdaniem, powinien je zwoływać.
- Sądzę, że tę inicjatywę, związaną z organizacją spotkań, powinni przejawiać przede wszystkim wójtowie. Zupełnie tak samo, jak konwent marszałków tworzą marszałkowie, a konwent starostów - starostowie, którzy się zbierają i wybierają spośród siebie przewodniczącego. Tak samo powinno być w wypadku wójtów i burmistrzów. Starosta, jeśli otrzyma zaproszenie na takie wydarzenie, może w nim po prostu uczestniczyć jako gość – zaznaczył w skierowanej do nas wiadomości starosta Deniszczuk.
Nie bez powodu, ponieważ w minionych latach pojawiło się wiele głosów mówiących o tym, że to właśnie włodarz powiatu powinien inicjować podobne spotkania.
- Warto zaznaczyć, że nie wynika to z żadnych przepisów. Wchodziłbym wówczas w cudze kompetencje. Zrzucanie odpowiedzialności na starostę za zwoływanie konwentu wójtów jest myśleniem błędnym, a za te twierdzenia odpowiadają przede wszystkim osoby sprzyjające grupie powszechnie nazywanej „koalicją wołomińską”. Członkowie tej grupy chętnie widzieliby na stanowisku starosty osobę spoza terenu powiatu chełmskiego – dodał starosta chełmski.
Zasugerował, że część włodarzy miast i gmin z terenu powiatu chełmskiego chciałaby sprawować stały „nadzór” nad radą powiatu, zarządem i starostą. W taki sposób, aby mieć wpływ na podejmowane w powiecie decyzje.
- Sprowadza się to więc do założenia, że spotkania takie jak konwenty powinny bardziej sprzyjać wymianie informacji z urzędem wojewódzkim, marszałkowskim i innymi instytucjami, które mają wpływ na rozdział środków finansowych, niż budowaniu rodzaju porozumienia ponad powiatem. Jako starosta zawsze deklarowałem wolę współpracy, natomiast doświadczenie ostatnich 26 lat samorządu terytorialnego podpowiada, że te lata, w których w powiecie faktycznie nie rządziła rada powiatu, a grupa wójtów i burmistrzów, były katastrofą pod względem ekonomicznym, gospodarczym i politycznym – przekazał nam starosta.
Liczą na zainteresowanie decydentów ich problemami
Warto zaznaczyć, że w czasie spotkania sformułowano kilka stanowisk, które wkrótce zostaną przekazane decydentom. Jest to między innymi stanowisko w sprawie zbiórki i utylizacji azbestu w gminach i oczekiwanie wsparcia w realizacji tego zadania, a także przywrócenie ruchu aut osobowych na zamkniętym przejściu w Dorohusku. Samorządowcy spisali również oczekiwania związane ze zwiększeniem dofinansowania oświaty.
- Jestem zbudowana dużą otwartością uczestników naszego spotkania. Otrzymałam bardzo dużo pozytywnych komentarzy. Mam nadzieję, że teraz tę organizacyjną inicjatywę przejmą też inni włodarze – podsumowała przebieg spotkania wójt Dąbrowska.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze