W środę (26 marca) podczas posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury i Sportu Rady Miasta Chełm radni dyskutowali nad planem utworzenia zespołów szkolno-przedszkolnych poprzez połączenie miejskich szkół podstawowych z przedszkolami. Pomimo obszernej debaty, projekt nie uzyskał poparcia większości członków komisji.
Planowane zmiany
Zgodnie z propozycją Urzędu Miasta Chełm, miało dojść do połączenia następujących placówek w zespoły szkolno-przedszkolne:
- Zespół nr 1: Szkoła Podstawowa nr 1 i Przedszkole Miejskie nr 11
- Zespół nr 2: Szkoła Podstawowa nr 2 i Przedszkole Miejskie nr 5
- Zespół nr 4: Szkoła Podstawowa nr 4 i Przedszkole Miejskie nr 8
- Zespół nr 5: Szkoła Podstawowa nr 5, Przedszkole Miejskie nr 2 i Przedszkole Miejskie nr 6
- Zespół nr 6: Szkoła Podstawowa nr 6, Przedszkole Miejskie nr 12, Przedszkole Miejskie nr 14 i Przedszkole Miejskie nr 15
- Zespół nr 7: Szkoła Podstawowa nr 7 i Przedszkole Miejskie nr 10
- Zespół nr 8: Szkoła Podstawowa nr 8 i Przedszkole Miejskie nr 13
Zdaniem władz miejskich, plan ten ma na celu usprawnienie zarządzania placówkami oraz poprawę organizacji nauczania i wychowania.
Dyrektor Departamentu oświaty Agnieszka Walewska-Maksymiuk podkreśla, że połączenie szkół i przedszkoli w zespoły to jedynie zmiana administracyjna, która nie wpłynie na lokalizację placówek, skład kadry ani zakres obowiązków nauczycieli.
- Wszystkie jednostki pozostają w tych samych miejscach. Połączenie organizacyjno-administracyjne oznacza wspólny budżet i jednego dyrektora, ale uczniowie i nauczyciele nie odczują zmian w codziennym funkcjonowaniu placówek - zapewniała.
Według władz miasta nie są planowane zwolnienia nauczycieli ani pracowników administracyjnych, a jedynie konkursy na nowych dyrektorów zespołów. Jednak rodzice przedszkolaków oraz radni opozycyjni podkreślają, że zmiany, które urzędnicy chcą wprowadzić, mają na celu oszczędności kosztem dzieci.
Negatywna opinia radnych
Po długiej dyskusji komisja wydała negatywną opinię na temat propozycji. Spośród głosujących, za utworzeniem zespołów opowiedziało się trzech radnych: Mariusz Kowalczuk, Wojciech Wójcik i Tomasz Kociubiński, wszyscy z Klubu Radnych Chełmianie.
Przeciwko byli radni Koalicji Obywatelskiej - Marek Sikora, Tomasz Ochera i Piotr Jabłoński, radni Polski 2050 - Marcin Lipczuk, Stanisław Mościcki i Katarzyna Rot, a także radna niezrzeszona Katarzyna Janicka. Nieobecna na posiedzeniu była członkini komisji Grażyna Wietrzyk-Neckier (PiS).
Decyzja komisji nie jest wiążąca, ale stanowi ważny głos doradczy dla Rady Miasta Chełm, która podejmie ostateczną decyzję w tej sprawie.
Sesja Rady Miasta przerwana
Tego samego dnia odbyła się także Sesja Rady Miasta Chełm, podczas której miały zapaść kluczowe decyzje w sprawie utworzenia zespołów szkolno-przedszkolnych. Jednak na wniosek formalny przewodniczącej Rady Miasta Chełm Doroty Rybaczuk, obrady zostały przerwane do poniedziałku, 31 marca.
Decyzja o przerwaniu sesji wywołała poruszenie zarówno wśród radnych, jak i mieszkańców miasta. Zwolennicy reformy uważają, że zmiany przyniosą lepsze zarządzanie oświatą i stabilność zatrudnienia. Przeciwnicy natomiast podnoszą argumenty o możliwych negatywnych konsekwencjach, takich jak ograniczenie liczby stanowisk dla dyrektorów czy niepewność co do przyszłości poszczególnych placówek.
Decyzja o przyszłości reformy oświatowej w Chełmie zapadnie prawdopodobnie podczas wznowionej sesji rady miasta. Ostateczne rozstrzygnięcie poznamy w najbliższych dniach.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze