Co się stało w szpitalu „papieskim”? W mieście krąży plotka, a policja i prokuratura zajęły się śmiercią pacjentki
Czy do zgonu 83-letniej pacjentki zamojskiego szpitala „papieskiego” ktoś mógł się przyczynić? Takie podejrzenia mają policja i prokuratura. Na ich celowniku znalazła się kobieta, która przed śmiercią miała swoją kuzynkę napoić wodą. Zarządzono sekcję zwłok. Prokuratura Rejonowa w Zamościu wszczęła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Na razie nikomu nie przedstawiono zarzutu. Dyrekcja szpitala uspokaja: pacjenci są bezpieczni.
15.01.2025 07:19