Bardzo liczna grupa z Chełm Biega wybrała się na Pierwszy Towarzyski Bieg PoLesie zorganizowany przez zaprzyjaźnioną grupę Biegamy dzisiaj? z Wierzbicy. Start i meta były zlokalizowane na terenie Wiejskiego Domu Kultury w Chylinie, a malownicza trasa liczyła ok. 11 km. Odbyły się także biegi dla dzieci na dystansach kilkuset metrów.
- Nie było pomiaru czasu i nagradzania zwycięzców, ale poziom organizacji przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Trasa była pięknie oznakowana, wszyscy uczestnicy otrzymali bogate pakiety startowe i pamiątkowe medale na mecie, a po ukończeniu biegu czekała na nas prawdziwa kulinarna uczta i integracja - wspomina Lena Rorat z Chełm Biega. - W imprezie wzięło udział ok. 60 osób i wszyscy zgodnie deklarują, że chętnie wrócą tu za rok. Mamy nadzieję, że będzie to impreza cykliczna i na stałe wejdzie do kalendarza biegów na Lubelszczyźnie.
Delegacja z Chełma stawiła się również na prestiżowym i świetnie zorganizowanym Maratonie Warszawskiem, w którym wystartowało 8000 osób z 60 krajów. Świetną formę udowodnił tam Krzysztof Wyrostek, reprezentant Chełm Biega, który dotarł do mety z czasem 3 godz. 4 min 5 sek., co dało mu dziewiąte miejsce w M50 i 164 w open. Rezultat o tyle imponujący, że w czołówce znaleźli się zawodnicy z Kenii i Etiopii, a najszybszy Polak zajął dopiero ósmą lokatę w open. Wyniki pozostałych chełmian: Rafał Ogrodowczyk - 3 godz. 27 min 49 sek., Andrzej Godewski - 3 godz. 30 min 51 sek., Wojciech Pogorzelec – 3 godz. 45 min 25 sek., Jerzy Łopąg – 4 godz. 12 min 34 sek., Szymon Gilas – 4 godz. 54 min 28 sek., Piotr Solak – 5 godz. 19 min 31 sek.
Na trasie 44 edycji Maratonu Warszawskiego pojawiło się też troje zawodników sekcji biegowej Ruchu Izbica. Damian Antończak dotarł do mety z bardzo dobrym rezultatem 2 godz. 57 min 23 sek., mimo że miał mniej czasu na przygotowania. Dało mu to 79 miejsce open i ósme w M20. Oprócz niego klub z Izbicy reprezentowali małżonkowie Małgorzata i Łukasz Smykowie. Oboju udało się pobić swoje życiowe rekordy. Czas Łukasza Smyka to 3 godz. 5 min 14 sek., natomiast Małgorzaty Smyk - 3 godz. 19 min 36 sek., co dodatkowo zapewniło jej zwycięstwo w kategorii Urzędnik Państwowy.
W tym samym czasie Aneta Jakuszewska-Wdowiak wybrała się do Sandomierza na IV Bieg Szklarski, decydując się tam na dystans 5,5 km. Dotarła na metę w 25 min 3 sek., co dało jej pierwsze miejsce w K45, czwarte wśród kobiet i 23 w open. W zmaganiach brało udział 200 osób, a cały dochód z wpisowego, czyli ponad 6000 zł, został przekazany na rzecz Domów Dziecka z Ukrainy.
Napisz komentarz
Komentarze