Do zdarzenia doszło 13 lutego. Około godz. 20.30 dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie został powiadomiony, że nieszczęśnik był zanurzony w wodzie do połowy klatki piersiowej. Nie mógł wydostać o się o własnych siłach.
Nie wiadomo, jak długo poszkodowany tam przebywał. Na całe szczęście nie doszło do tragedii, choć 55-latek z gminy Chełm był pod działaniem alkoholu. Ktoś w porę zauważył lub usłyszał wołanie mężczyzny i wezwał pomoc.
Strażacy wydostali poszkodowanego za pomocą deski ortopedycznej i trochę wyziębionego przekazali pod opiekę załogi karetki.
Czytaj także:
Jechał i wyprzedzał jak wariat. Po dwóch kolizjach uciekł pieszo
Napisz komentarz
Komentarze