13 maja (sobota) piętnastu terytorialsów z 19. Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej przeszło „pętlę taktyczną” w Srebrzyszczu. Nie należała ona do najłatwiejszych. Przez gorąco nowi terytorialsi musieli wykazać się dużą odpornością na atmosferyczne warunki.
Podczas marszu w ubezpieczeniowym szyku musieli zaliczyć zadania, w trakcie których oceniano ich predyspozycje osobiste i pracę zespołową. W czasie takiego marszu należy nieustannie kontrolować otoczenie oraz porozumiewać się jedynie wcześniej wyuczonymi gestami. Do zadań, które musieli wykonać nowi terytorialsi, należało:
- strzelanie do celów z pozycji leżącej (sprawdzano celność i skupienie);
- ładowanie na czas magazynka;
- rozkładanie i składanie karabinka MSBS GROT na czas;
- czołganie;
- marsz ubezpieczony;
- zrywanie ogniowego kontaktu;
- wyznaczanie azymutu;
- dostarczanie na czas skrzynki z amunicją;
- norma czasowa przy zakładaniu maski gazowej i stazy taktycznej (rodzaj uciskowego opatrunku, który ma zatamować krwawienie żylne i tętnicze).
Dzięki wykwalifikowanej kadrze instruktorskiej nowi terytorialsi zdali. Nie było miejsca na błędy, ponieważ wszystkie zagadnienia były wielokrotnie ćwiczone w trakcie całego szkolenia. Na „świeżaków” czeka teraz najprzyjemniejsza i najbardziej podniosła część szkolenia – przysięga wojskowa. Odbędzie się ona 20 maja we Włodawie i uczestniczyć w niej będą również terytorialsi, którzy odbywali 16-stkę w trybie ciągłym.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze