52-latek kierował samochodem osobowym marki Opel, mając prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu jego danych okazało się, że w kwietniu zatrzymano mu prawo jazdy w związku z przekroczeniem prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie będzie tłumaczył się przed sądem. Oprócz dotkliwych kar finansowych, zakazu prowadzenia pojazdów, grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
- Policjanci apelują o zdrowy rozsądek i o stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Przypominamy, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej dla osób, które po alkoholu zdecydują się wsiąść za kierownicę - mówi podkom. Jolanta Babicz, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze