Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Region. Wojsko na wschód od Wisły musi być!

Wojsko Polskie na wschodniej flance NATO w latach 2017-2023- wyzwania, oczekiwania, zagrożenia. Taki temat przyświecał sympozjum wojskowo-samorządowemu, które odbyło się w Akademii Bialskiej im. Jana Pawła II w Białej Podlaskiej. Na uczelni spotkali się naukowcy, parlamentarzyści, żołnierze, funkcjonariusze straży granicznej, oficerowie policji, przedstawiciele samorządów oraz studenci i uczniowie.
Region. Wojsko na wschód od Wisły musi być!
Wojsko Polskie na wschodniej flance NATO w latach 2017-2023- wyzwania, oczekiwania, zagrożenia. Taki temat przyświecał sympozjum w Akademii Bialskiej

Autor: Justyna Lesiuk-Klujewska

Zebranych przywitał rektor uczelni, prof. Jerzy Nitychoruk. Zwracając się do gości podkreślił, że Akademia Bialska była kiedyś "Atenami Podlasia". Dziś jest przestrzenią łączącą ludzi: przedsiębiorców, samorządowców, rolników, studentów i innych. 

– W kształceniu młodego pokolenia bardzo pomaga nam Ministerstwo Obrony Narodowej, z którym mamy świetny kontakt dzięki senatorowi Grzegorzowi Biereckiemu oraz posłowi Dariuszowi Stefaniukowi. MON jest opiekunem i sponsorem klas mundurowych w naszych akademickich liceach ogólnokształcących w Białej Podlaskiej i Terespolu – mówił prof. Jerzy Nitychoruk.

Żyjemy w niespokojnym świecie

Sympozjum odbyło się 15 września. Organizatorem wydarzenia był Departament Infrastruktury Ministerstwa Obrony Narodowej, a wśród uczestników i prelegentów byli m.in.: senator Grzegorz Bierecki i poseł Dariusz Stefaniuk, przewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego Jerzy Szwaj, burmistrz Radzynia Podlaskiego Jerzy Rębek, starosta powiatu radzyńskiego Szczepan Niebrzegowski, rektor Akademii Bialskiej prof. Jerzy Nitychoruk, pełnomocnik ministra obrony narodowej i dyrektor Zakładu Inwestycji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego gen. bryg. Dariusz Mendrala oraz podpulkownik Łukasz Ogrodowicz, dowódca bialskiego garnizonu.

Gen. Dariusz Mendrala wyjaśnił, że obrona wschodniej flanki Paktu Północnoatlantyckiego jest dziś trudniejsza niż kiedyś. 

Żyjemy w niespokojnym świecie. Cechuje go zmienność, niepewność, złożoność i niejednoznaczność. Napięcia generowane są w zupełnie innych płaszczyznach na arenie międzynarodowej niż było to dotychczas. Wschodnia flanka jest dziś najbardziej poważnym wyzwaniem dla NATO – podkreślił gen. Dariusz Mendrala. Taka sytuacja spowodowała, że jest potrzeba wzmocnienia militarnego na wschodzie naszego kraju. 

 To tutaj zorganizowaliśmy mnóstwo ćwiczeń, naborów do wojska, popularyzowaliśmy wojsko, otworzonych zostało wiele klas mundurowych. W ten sposób zwiększamy bezpieczeństwo. Wojsko na wschód od Wisły musi być! I zgodnie z tą doktryną działamy – mówi dyrektor Departamentu Infrastruktury MON, dr Marcin Mazuryk. Fot. Justyna Lesiuk-Klujewska

Sympozjum było okazją do podsumowania dotychczasowej aktywności wojska w województwie lubelskim, a szczególnie na ścianie wschodniej Polski. – Chodzi o interakcje ze społeczeństwem, o wsparcie samorządów. To tutaj zorganizowaliśmy mnóstwo ćwiczeń, naborów do wojska, popularyzowaliśmy wojsko, otworzonych zostało wiele klas mundurowych. W ten sposób zwiększamy bezpieczeństwo. Wojsko na wschód od Wisły musi być! I zgodnie z tą doktryną działamy – mówi dyrektor Departamentu Infrastruktury MON, dr Marcin Mazuryk.

Bezpieczeństwo i rozwój

Powrót wojska na wchód Polski to impuls do rozwoju regionu, co spotkało się z przychylnością jego mieszkańców.

 – Jako samorządowcy chcemy współpracować z wojskiem, ze strażą graniczną, z policją, aby ludzie mieli normalne warunki do życia. Bezpieczeństwo jest podstawą rozwoju. Dzięki temu, że powstają nowe lub rozbudowywane są obecne jednostki wojskowe, nabywane są nieruchomości gminne, powstają nowe miejsca pracy, zwiększa się prestiż danej miejscowości – zaznaczył sekretarz Gminy Kodeń, Mariusz Zańko

Senator Grzegorz Bierecki podkreślił zaś, jak życzliwie mieszkańcy regionu przyjęli żołnierzy broniących granicy polsko-białoruskiej w związku z kryzysem migracyjnym. Ale stacjonowanie wojska na wschodzie kraju to przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa. – Obecność wojska sprawia, że „ruski mir” już nigdy, nawet przez chwilę, nie będzie miał szans, by zapanować w Polsce. Także tej położonej na wschód od Wisły, a nie tylko po jej zachodniej stronie. Nie zawsze było to oczywiste – mówił  Grzegorz Bierecki

 
Wojskowe korzenie

Dziś w Polsce powstają nowe jednostki wojskowe oraz Wojska Obrony Terytorialnej. 

Naszym celem jest umożliwienie jej kształcenia i podjęcia pracy w swoim regionie, żeby nie musiała wyjeżdżać, a przede wszystkim zapewnienie jej bezpieczeństwa i warunków do rozwoju – podsumował poseł Dariusz Stefaniuk. Fot. Justyna Lesiuk-Klujewska

– Nasz region ma korzenie wojskowe. Wojsko było w Białej Podlaskiej od 

zawsze. To stąd naczelnik państwa Józef Piłsudski ruszał na Rosję Sowiecką. To tu stacjonował 44 Pułk Piechoty, który bronił nas przed bolszewikami. To tu mieściła się Podlaska Wytwórnia Samolotów, która produkowała pierwsze samoloty dla polskiego wojska. Tej historii nie da się wymazać To na wschodzie kraju młodzież garnie się do wojska, pamiętając o naszej historii i tradycji. Naszym celem jest umożliwienie jej kształcenia i podjęcia pracy w swoim regionie, żeby nie musiała wyjeżdżać, a przede wszystkim zapewnienie jej bezpieczeństwa i warunków do rozwoju – podsumował poseł Dariusz Stefaniuk. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama