Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Chełmie zamontowało na deptaku odświeżone ławki z donicami, w których zostały posadzone wrzosy. Niestety już następnego dnia zniknęły.
- Wrzosy nie przetrwały nawet doby. Tak po ludzku to przykre, po gospodarsku wkurzające, a ja jeszcze bardziej oczekuję na monitoring. Szczęśliwemu posiadaczowi/posiadaczce wrzosów nie życzę źle, na refleksje także nie liczę, ale na jakiś mały pstryczek w nos od losu już tak - pisze w swoich mediach społecznościowych prezydent Chełma Jakub Banaszek.
Mieszkańcy licznie skomentowali tę sytuację (pisownia oryginalna):
- Buractwo do kwadratu.... Jeszcze gdyby te wrzosy miliony kosztowały, to bym uwierzyła, że kogoś może być nie stać i się "poczęstował". Jedyne czego można życzyć nowemu właścicielowi to to, żeby się nie przyjęły, chociaż podobno kradzione najlepiej rośnie - napisała pani Honorata.
Ciągle gdzieś słychać głosy niezadowolenia, tego nie ma tamtego nie ma, to źle zrobione, tosiamto. A jak już coś jest, to ludzie nie potrafią tego uszanować. Za moment na odświeżonych ławkach będą penisy, prostytutki i inne uliczne dzieła "artystów". A Ty złodzieju, mogłeś ruszyć swoje 4 litery i pod Chbp można było dostać wczoraj wrzosy. Ale to trzeba chcieć i trochę ruszyć głowa - dodała pani Magdalena.
- Nie No żeby już takie rzeczy odwalać to wręcz jest to śmieszne. Ludzie ile taki wrzos kosztuje No… niby chcecie pięknego miasta, oczekujecie zmian a w zamian takie akcje odwalacie. Wstyd - komentuje pan Grzegorz.
Mieszkańcy i prezydent są zgodni - bez monitoringu nic się nie zmieni.
- Chełmianie licznie przybyli na noc kabaretową! [ZDJĘCIA]
- Chełm. Wjechał w latarnię na Narutowicza. Zatrzymał go policjant po służbie
- Chełm. 84. rocznica sowieckiej agresji na Polskę i Światowy Dzień Sybiraka [ZDJĘCIA]
- Ośrodek kultury skończą za 13 miesięcy. SOK i bibliotekę przenieśli do Rakołup
- Wierzbica. Są wzorem miłości i wierności. Obchodzili złote gody [FOTO]
Napisz komentarz
Komentarze