Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama https://chelmskiewidoki.pl

PiS wygrywa, opozycja świętuje. Kto został posłem?

W okręgu numer 7 Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 7 mandatów, Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga po dwa, a Konfederacja jeden. Znamy wyniki wyborów parlamentarnych.
PiS wygrywa, opozycja świętuje. Kto został posłem?
Rekordowymi wynikami mogą pochwalić się Krzysztof Grabczuk, nr 1 na liście Koalicji Obywatelskiej, który osiągnął dwa razy lepszy wynik niż przed czterema laty. Na uwagę zasługuje także wynik Dariusza Stefaniuka (Prawo i Sprawiedliwość), który startując z szóstej pozycji zebrał blisko 30 tysięcy głosów, czyli o 100 procent więcej niż poprzednich wyborach.

Autor: Waldemar Pepa

Źródło: Słowo Podlasia

Oto podział mandatów w okręgu nr 7

Prawo i Sprawiedliwość    
  • KAMIŃSKI Mariusz 
  • SACHAJKO Jarosław   
  • STEFANIUK Dariusz
  • ROMANOWSKI Marcin   
  • DĄBROWSKA-BANASZEK Anna
  • ZIELIŃSKI Tomasz 
  • ZAWIŚLAK Sławomir 
Koalicja Obywatelska    
  • GRABCZUK Krzysztof
  • GROMADZKA Małgorzata
Trzecia Droga   
  • RÓŻYŃSKI Wiesław
  • ĆWIK Sławomir    
Konfederacja 
  • TUMANOWICZ Witold

Największymi przegranymi mogą czuć się Stanisław Żmijan (Koalicja Obywatelska), który mimo wyniku dużo lepszego niż przed czterema laty, stracił mandat na rzecz Małgorzaty Gromadzkiej. Nie bez znaczenia jest fakt, że w wyborach wystartował wiceprezydent Białej Podlaskiej Maciej Buczyński, który zebrał na tym samym terenie co Żmijan ponad 8 tysięcy głosów. O sporym pechu może mówić Sławomir Sosnowski (PSL), kandydat Trzeciej Drogi, który walkę o mandat przegrał ze Sławomirem Ćwikiem (Polska 2050 Szymona Hołowni) dosłownie o włos. W tym przypadku decydowało kilkadziesiąt głosów. 

W Prawie i Sprawiedliwości mandaty straciły Monika Pawłowska oraz Beata Strzałka. Do Sejmu nie udało się wprowadzić ani jednego kandydata Nowej Lewicy. Mandat wywalczył natomiast Witold Tumanowicz, jedynka na liście Konfederacji.

Rekordowymi wynikami mogą pochwalić się Krzysztof Grabczuk, nr 1 na liście Koalicji Obywatelskiej, który osiągnął dwa razy lepszy wynik niż przed czterema laty. To o połowę lepszy wynik od lidera listy (Riada Haidara) w poprzednich wyborach parlamentarnych. Na uwagę zasługuje także wynik Dariusza Stefaniuka (Prawo i Sprawiedliwość), który startując z szóstej pozycji zebrał blisko 30 tysięcy głosów, czyli o 100 procent więcej niż poprzednich wyborach. 

Co dalej?

Prezydent Andrzej Duda ma teraz 30 dni ma zwołanie pierwszego posiedzenia Sejmu. Do tego czasu musi komuś zlecić utworzenie rządu. Opozycja liczy, że będzie to Donald Tusk, który swój gabinet utworzy z polityków KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Ale zwyczajowo, prezydent wskazywał dotychczas premiera z partii, która wygrała wybory. Można się więc spodziewać, że misję tworzenia nowego rządu otrzyma dotychczasowy premier lub inny polityk PiS.

– To jest pytanie, na ile prezydent będzie czuł odpowiedzialność, presję i będzie miał świadomość, że jeżeli teraz będzie aż do Bożego Narodzenia wspierał PiS – mimo że nie ma podstaw do tego, bo wiadomo, że nie stworzy większości – to tak naprawdę będzie działał na niekorzyść swojej przyszłości na politycznej emeryturze, bo wtedy naprawdę nikt nie będzie chciał go zagospodarować – mówi Renata Mieńkowska-Norkiene, politolożka z Uniwersytetu Warszawskiego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Myśląca 17.10.2023 18:48
Spadochroniarze. Miejsce startu powinno być ściśle związane z miejscem zamieszkania.

pisowiec 17.10.2023 12:16
Szkoda, że taką politykę wyborczą zafundowali nam krasnostawscy działacze PiS, wyrzucając w ostatniej chwili z list, Panią Teresę Hałas. Zemsta byłego senatora nie opłaciła się całemu powiatowi jak i PiSowi. Promowany "spadochroniarz"z Wołomina nie przeszedł a działacze władający PiSem w krasnymstawie zostali z obiema rękami w nocniku. A jakby nawet zdobył mandat to i tak by nic nie zrobił dla naszego terenu. Tak jak były senator i poseł Pan Cichosz nic nie pozyskał i nic nie zrobił bo nie był "senatorem Żółkiewki tylko Rzeczpospolitej".

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama