Przede wszystkim gruntownie wyczyszczono zarówno samą figurę, jak i cokół, na której jest posadowiona. Z biegiem lat zebrało się na nich mnóstwo tłustych osadów i mchów, które zaczęły zakrywać najważniejsze elementy, w tym napisy.
- Specjaliści określają ją jako tzw. rzeźbę pełnoplastyczną. Figura Matki Bożej wykonana jest z wapienia, natomiast cokół z piaskowca szydłowieckiego. Prace konserwatorskie wykonała Pracownia Konserwacji Dzieł Sztuki z Lublina. Prace polegały na usunięciu nalotów, wyczyszczeniu wszystkich elementów, a następnie odtworzeniu ubytków przy pomocy specjalnego preparatu – mówi wójt Dariusz Stocki.
Konserwatorzy usunęli również stare powłoki malarskie, a nowe farby nałożone zostały w technologii silikatowej. Wszystkim pracom bacznie przyglądał się Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. Renowacja figury kosztowała w sumie 43 tys. zł, a środki te wyasygnowano z budżetu gminy.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze