Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Rejowiec. Władze wykorzystają szansę i rozbudują przedszkole. Czy słusznie?

Pytali podczas ostatniej sesji miejscy radni. Tymczasem wskaźniki demograficzne w Rejowcu są na zadowalającym poziomie – na tyle, że w obecnym obiekcie zaczęło brakować miejsca. Jak jednak na tę decyzję spojrzą przyszłe pokolenia? Tego nie wie nikt...
Rejowiec. Władze wykorzystają szansę i rozbudują przedszkole. Czy słusznie?
zdjęcie ilustracyjne

Źródło: Freepik

Fakty są jednak takie, że teraz na na utrzymanie dzieci w innych placówkach przedszkolnych – zarówno w Chełmie, jak i całym powiecie chełmskim, a nawet w Krasnymstawie – w miejskiego budżetu „odpływa” rocznie prawie 380 tys. zł. Jeśli uda się rozbudować istniejący obiekt o dodatkowe kilkadziesiąt miejsc, to „podróżujące” po regionie dzieci zostałyby w Rejowcu. A miejsce zyskałoby na atrakcyjności z jeszcze jednego powodu – placówka miałaby dostępne miejsca w żłobku. Ile? Trudno to w tej chwili ocenić, ale burmistrz Tadeusz Górski sądzi, że zapotrzebowanie trzeba obliczać na kilkanaścioro dzieci w wieku do 2 lat.

-Wszyscy doskonale pamiętają, że obecne przedszkole powstało w budynku, w którym funkcjonował niegdyś urząd miasta. Ale doszliśmy do przysłowiowej ściany. Zapotrzebowanie rośnie, ale w tej chwili nie jesteśmy w stanie przyjąć już większej ilości dzieci. I tak mamy zapełnione prawie 100 miejsc. Próbowaliśmy nieco rozładować ten kryzys poprzez przeniesienie tzw. zerówki do budynku szkoły, ale nie ulega wątpliwości, że należy po prostu rozbudować placówkę przedszkola – wyjaśnia burmistrz Górski.

Te potrzeby będą mogły zostać zaspokojone dzięki środkom w wysokości ok. 6,2 mln zł, jakie samorząd pozyskał z rządowego funduszu Polski Ład. Do tej kwoty z własnej kieszeni władze dołożą ok. 0,5 mln zł. Przedszkole zostanie rozbudowane w formule „zaprojektuj i wybuduj”, co oznacza, że wykonawca będzie odpowiadał za przygotowanie projektu i roboty budowlane. W tej chwili trwają jeszcze konsultacje w sprawie różnych rozwiązań, ale teren pod inwestycję został już pozyskany od spółdzielni mieszkaniowej.

-Przypominam, że koncepcja, która została państwu przedstawiona, jest koncepcją wstępną. Jeszcze podejmujemy decyzję na temat tego, jak usytuować wejście, kuchnię i zaplanować rozkład pomieszczeń. Ważne jest jednak to, że posiłki nie będą już dowożone, a przygotowywane na miejscu, w przedszkolnej kuchni – wyjaśniał radnym Górski.

I podkreślił, że nikt nie wie, co będzie „jutro”. Dzisiaj do przedszkola uczęszcza prawie setka dzieci, co przekłada się na to, że obecny obiekt wykorzystany jest w 100%. Jeśli doliczyć do tego dzieci, które chodzą do przedszkoli zlokalizowanych poza Rejowcem, to również przebudowany obiekt nie będzie świecił pustkami. Nikt jednak nie zagwarantuje, że za kilka lat ta obsada nie zmniejszy się o 25 czy 50% obecnego stanu.

- Dzisiaj widzimy, że demografia jest dla nas „łaskawa”. Mogliśmy też pozyskać środki, więc dlaczego tego nie wykorzystać? Poważny atut stanowi też żłobek, zresztą można umownie powiedzieć, że właśnie na hasło „żłobek” otrzymaliśmy te środki. Premiowane były projekty uwzględniające miejsca dla maluszków, więc gdybyśmy nie zadeklarowali, że chcemy to robić, tych środków zapewne nie udałoby się zdobyć – zaznacza Górski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama