W poniedziałek (27 listopada) po godz. 16.00 doszło do pożaru budynku jednorodzinnego w Dubecznie. Mieszkańcy samodzielnie go opuścili jeszcze przed przyjazdem strażaków. Niestety, jeden z członków rodziny poparzył sobie ręce, a podczas akcji gaszenia pożaru doznał duszności. Na miejsce została skierowana karetka, a ratownicy medyczni udzielili pomocy poszkodowanemu.
W walce z żywiołem brało udział 6 zastępów straży pożarnej. 3 jednostki ratunkowo-gaśnicze PSP z Włodawy oraz strażacy ochotnicy z Hańska, Osowy i Ujazdowa. Mimo 3,5-godzinnej akcji strażaków, spaliła się kotłownia, łazienka, wiatrołap oraz dach budynku. Ponadto cały dom został zalany i okopcony. Wstępnie straty szacowane są na ok 400 tysięcy złotych.
Czytaj także:
- Powiat krasnostawski. Stodołę strawił żywioł. Kto zaprószył ogień? [ZDJĘCIA]
- Powiat krasnostawski. Więcej policjantów przy przejściach. Posypią się mandaty!
- Chełm. "Farbowani" bankowcy tarfili do aresztu. Już nas nie oskubią...
- Tragedia na drodze. 83-letni mieszkaniec gminy Rudnik zginął pod Zamościem
- Z ostatniej chwili. Pożar nad Jeziorem Białym. Ogień w jednym z pensjonatów
Napisz komentarz
Komentarze