Chełm. Radny proponuje zwiększenie dotacji, ale mieszkańcy nie chcą jej brać...

Według radnego Piotra Krawczuka vel Walczuka kwota dotacji celowej dla mieszkańców miasta na działania proekologiczne związane z likwidacją zbiorników bezodpływowych na nieczystości ciekłe i podłączenie obiektu do miejskiej sieci kanalizacyjnej jest za mała.

- Miasto Chełm jest objęte siecią kanalizacyjną w ponad 90%. Jednak wciąż istnieje kilkaset nieruchomości i gospodarstw domowych, które mimo możliwości technicznych, nie są podłączone do sieci. Spowodowane jest to zazwyczaj kosztami budowy przyłącza oraz likwidacji zbiornika bezodpływowego, które mogą wynieść kilka, a w skrajnych wypadkach nawet kilkanaście tysięcy złotych. Na dziś wysokość dotacji w naszym mieście wynosi 800 zł, co jest kwotą niewystarczającą, aby realnie wesprzeć, a tym samym zachęcić mieszkańców do wykonania takiej inwestycji - pisze w interpelacji radny.

Krawczuk vel Walczuk uważa, że na likwidacji zbiorników bezodpływowych powinno zależeć wszystkim mieszkańcom, ale i urząd powinien wspierać takie inicjatywy.

- Działanie takie przyczynia się do uporządkowania gospodarki ściekowej, poprawy warunków życia i stanu zdrowia mieszkańców, wyeliminowania zagrożeń dla zasobów wodnych poprzez zapobieganie potencjalnym zanieczyszczeniom gruntu, wód gruntowych i wód powierzchniowych, jakie stanowią dla nich istniejące zbiorniki służące gromadzeniu ścieków z gospodarstw domowych. W związku z powyższym wnioskuję o podniesienie kwoty dotacji z 800 zł do poziomu nie niższego niż 3000 zł - wnioskuje radny.

Prezydent Jakub Banaszek poprawił radnego, odpowiadając, że według danych za 2022 rok stopień skanalizowania miasta Chełm wynosi 98,33%, liczba mieszkańców korzystających ze zbiorników bezodpływowych na terenach skanalizowanych wynosi 326 osób, a na terenach nieskanalizowanych - 1236 osób. Ogólna liczba zbiorników bezodpływowych na podstawie prowadzonej ewidencji to 748. Banaszek w odpowiedzi podkreśla też, że zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminie, od 2021 roku na terenie miasta prowadzane są kontrole nieruchomości wyposażonych w zbiorniki bezodpływowe i przydomowe oczyszczalnie ścieków. 

- W roku 2021 przeprowadzono 21 kontroli nieruchomości położonych przy ul. Budowlanej i ul. Ceramicznej, podczas których pouczano mieszkańców o konieczności posiadania podpisanej umowy na wywóz nieczystości z podmiotem posiadającym zezwolenie na odbiór i transport nieczystości ciekłych. W roku 2022 przeprowadzono 26 kontroli nieruchomości położonych przy ul. Metalowej i ul. Malowane. Wszczęto 10 postępowań administracyjnych. Wydanych zostało 5 decyzji nakazujących przyłączenie nieruchomości do sieci kanalizacyjnych tam, gdzie były ku temu techniczne możliwości. Wykryte zostały 2 samowole budowlane. W roku 2023 przeprowadzono 48 kontroli nieruchomości położonych przy ul. Lwowskiej, ul. Bazylany oraz ul. Hrubieszowskiej. Wszczęto 11 postępowań administracyjnych w sprawie nieprawidłowości występujących przy zbiornikach bezodpływowych, z czego 3 postępowania zakończyły się umorzeniem ze względu na legalizację zbiorników po interwencji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego - czytamy w odpowiedzi na interpelację.

Prezydent zapewnia, że w tym roku przeprowadzonych zostanie ponad 100 kontroli nieruchomości wyposażonych w zbiorniki bezodpływowe i przydomowe oczyszczalnie ścieków. Ponadto mieszkańcy niezbyt chętnie korzystają z dotacji, gdyż w 2021 roku przydzielono ich tylko 8, w 2022 - 12, natomiast w 2023 roku - 6 dotacji. 

- W budżecie miasta na 2024 rok również zaplanowane zostały środki finansowe na ten cel. W trakcie trwania roku budżetowego będą analizowane możliwości zwiększenia kwoty dotacji - zapewnia prezydent.

Czytaj także:

• Chełm. Muzeum do remontu. Przynajmniej w części...
• Bród i smród, czyli śmieciowe problemy mieszkańców Chełma...
• Chełm. Urząd bliższy osobom ze szczególnymi potrzebami
• Chełm. W aplikacji zapłacisz podatek i zrobisz opłatę za śmieci
• Chełm. To niemal pewne. Będą nowe place zabaw i korty tenisowe