Jednym z kandydatów, który oficjalnie potwierdził swój start w wyborach, jest obecny zastępca wójta gminy Gorzków - Piotr Cichosz. Przyznaje, że stawia na doświadczenie, jakie posiada. Planuje przywrócić sesje sołtysów oraz odbudować autorytet władzy wykonawczej. Wspomina też o rozpoczęciu działań związanych z pozyskiwaniem energii odnawialnej na ternie gminy.
- Jako zastępca nie mogę realizować wszystkich swoich pomysłów, a mam możliwości i doświadczenie, które pozwolą mi dobrze kontynuować rozpoczęte inwestycje oraz pozyskiwać dotacje i środki zewnętrzne – mówi kandydat.
Kierownik Referatu Infrastruktury Inwestycji i Rolnictwa w Urzędzie Gminy Rudnik Edward Wypych również będzie próbował swoich sił w walce o fotel wójta gminy Gorzków. Jak sam przyznaje, decyzja nie była łatwa, ale robi to ze względu na mieszkańców. Z samorządem i gminą Gorzków związany jest od prawie 28 lat. Przyznaje, że ma doświadczenie, które wykorzysta jako wójt. Planuje różne inwestycje, w szczególności stawia na modernizację dróg. Zamierza stworzyć komórkę odpowiedzialną za inwestycje i pozyskiwanie środków zewnętrznych, co usprawni prace urzędu.
- Z powodu niestabilności obecnej władzy gmina sporo straciła przez ostatnie pięć lat i teraz nadszedł odpowiedni czas na zmiany - mówi nam Wypych.
Na ten moment pracujący w Urzędzie Gminy Siennica Różana Robert Smęt także spróbuje się zmierzyć z kontrkandydatami. Od dawna związany jest z samorządem, pracuje w urzędach od prawie 20 lat. Jak sam przyznaje, ma odpowiednie umiejętności oraz chęci, by pełnić funkcję włodarza gminy. Planuje wiele inwestycji, a w szczególności: uruchomienie inkubatora przedsiębiorczości, komunikacji dla osób wykluczonych oraz modernizację dróg.
- To są propozycje w dużej mierze pochodzące od mieszkańców. Nie jest to katalog zamknięty, a program będzie cały czas ewaluował - przyznaje Smęt.
Kandydatem, który już dawno poinformował o swoim starcie w wyborach, jest Radosław Parka, który wspólnie z żoną prowadzi gospodarstwo rolne ukierunkowane na produkcję zielarską oraz działalność gospodarczą polegającą na obrocie surowcami zielarskimi. Jest wiceprzewodniczącym Rady Gminy Gorzków. Został też ponownie wybrany do Powiatowej Rady Izb Rolniczych, w której to reprezentuje powiat krasnostawski jako delegat na Walne Zgromadzenie Lubelskiej Izby Rolniczej. Należy też do Powiatowej Rady Przedsiębiorczości, w której pełni funkcję wiceprzewodniczącego.
- Gorzków potrzebuje młodego, przedsiębiorczego i operatywnego gospodarza, który skutecznie zadba o porządek, jakość i standardy funkcjonowania gminy oraz będzie motywować nie tylko jako wójt, czyli formalny zwierzchnik, ale przede wszystkim jako aktywny lider, zaangażowany w życie lokalnej społeczności - podsumowuje Parka.
Jedyną kobietą, które podejmuje wyzwanie i będzie walczyć o fotel wójta, jest związana z samorządem od wielu lat Ewa Nieścior. Obecnie pracuje także jako pedagog. Będąc członkiem w Radzie Powiatu Krasnostawskiego, przyczyniła się do wybudowania 13 km dróg na terenie gminy. Zamierza nadal modernizować drogi oraz pozyskiwać środki zewnętrzne z dotacji unijnych.
- Najważniejszy jest dla mnie człowiek. Szacunek do drugiego człowieka to podstawa w funkcjonowaniu w każdym miejscu - mówi nam kandydatka.
Planuje, aby na terenie gminy powstał niezależny od urzędu ośrodek kultury. Wtedy, jak zapewnia, uda się pozyskiwać pieniądze I prężnie działać. Utworzenie placówki kulturalnej przyczyni się także do powstania dodatkowych miejsc pracy. Nieścior przyznaje, że to mieszkańcy zachęcili ją, aby kandydowała. Szanuje kontrkandydatów oraz wierzy, że mieszkańcy dokonają najlepszego dla nich wyboru.
Został także utworzony komitet Marka Ilczuka, który o fotel wójta gminy Gorzków będzie ubiegał się już kolejny raz. Obecnie jest prezesem Krasnostawskiego Stowarzyszenia Strzeleckiego Patron. Mimo wielu prób, nie udało nam się z nim skontaktować.
Napisz komentarz
Komentarze