Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama https://chelmskiewidoki.pl

Powiat chełmski. Zarząd realizuje plan. Zmiany w PCPR postępują

"W sposób spokojny i merytoryczny". Tak, zdaniem wicestarosty Jerzego Kwiatkowskiego, przebiegają zmiany, jakie zarząd powiatu postanowił przeprowadzić w ramach jednostki. Warto przypomnieć, że docelowo ma ona działać ma nie tylko pod nowym kierownictwem, ale także w poszerzonym składzie.
Powiat chełmski. Zarząd realizuje plan. Zmiany w PCPR postępują

Źródło: Freepik / Starostwo Powiatowe w Chełmie

Więcej pracowników, sprawniejsze działania

Do zespołu dotychczasowych pracowników dołączyć ma dwóch koordynatorów pieczy zastępczej. Wicestarosta Kwiatkowski chciałby, aby byli to pracownicy z pewnym zawodowym doświadczeniem. Odpowiednio dojrzałe, aby sprostać realiom wymagającej pracy.

- Podjęliśmy też inne decyzje, a związane były z osobą pełniącą obowiązki dyrektora. W tej chwili obowiązki szefowej placówki przejęła pani Wioletta Iwaniuk. Sądzę, że cały proces zmian, jaki zainicjowaliśmy, jest potrzebny i pozwoli na efektywniejsze działanie całego zespołu – ocenia wicestarosta.

Zarząd Powiatu Chełmskiego podjął ostatnio uchwałę w sprawie zmiany regulaminu PCPR. W tej chwili jednostką zarządza jeden dyrektor, a podzielona jest na sześć zespołów. W zespole do spraw rodzinnej pieczy zastępczej przewidziane są docelowo cztery etaty, w zespole do spraw świadczeń i pracy socjalnej dwa, a w zespole do obsługi zadań PFRON trzy. W ramach jednostki funkcjonuje też tzw. pomoc instytucjonalna i na tym stanowisku zatrudniona jest jedna osoba. Poza tym funkcjonują jeszcze trzy etaty w ramach zespołu administracyjno-finansowego oraz zespół poradnictwa, w którego prace włączają się wszyscy pracownicy.

- Obecnie na terenie powiatu chełmskiego funkcjonuje 75 rodzin zastępczych, w których opieką objętych jest 131 dzieci – odnotowano w uzasadnieniu do podjętej uchwały.

Są obciążeni pracą ponad miarę

Zauważono też, że zgodnie z zapisami ustawy z czerwca 2011 roku jeden koordynator pieczy może mieć pod swoją opieką nie więcej niż 15 rodzin zastępczych lub rodzinnych domów dziecka.

- Praca koordynatora ma na celu wsparcie rodziny zastępczej w wypełnianiu swojej funkcji poprzez bezpośredni kontakt, a także współpracę z instytucjami pomocowymi. Obecny stan zatrudnienia znacząco obciąża pracowników zarówno pod względem ilości rodzin, a także zakresu zadań do realizacji znajdujących się w obowiązkach organizatora pieczy zastępczej. Wprowadzone zmiany pozwolą na usprawnienie pracy centrum, poprawę jej organizacji oraz przyczynią się do zwiększenia efektywności w realizacji zadań – zauważono w dokumencie zawierającym uzasadnienie do uchwały.

Ostatni raz do zaplanowanych przez zarząd zmian odnosiliśmy się na początku stycznia. Mówiono wówczas o tym, że ze stanowiskiem pełniącej obowiązki dyrektor pożegna się najprawdopodobniej Katarzyna Otkała. W jednej rozmów z nami wicestarosta Kwiatkowski stwierdził, że odeszła ze stanowiska, ponieważ postanowiła zająć się realizacją innych, własnych zawodowych planów. I ten scenariusz znalazł potwierdzenie w rzeczywistości.

Pytania zadawano już wcześniej

Warto też przypomnieć, że jeszcze w ubiegłym roku, kilkukrotnie, o szereg zagadnień dotyczących PCPR pytał radny powiatowy Andrzej Dzirba. W swojej listopadowej interpelacji dociekał. m.in. o formy wsparcia, jakie oferowane są zawodowym i niezawodowym rodzinom zastępczym. Zauważył też, że być może należałoby zakupić specjalny samochód, który ułatwiłby kontakt z rodzinami w razie wystąpienia nagłych i nieprzewidzianych okoliczności. 

Ale najbardziej dociekliwy był w innej kwestii. Dzirba pytał w interpelacji o to, czy nie należałoby przeprowadzić w jednostce zewnętrznej kontroli np. przez NIK. Zarzucił Kwiatkowskiemu nieprawdę w sprawie protokołu pokontrolnego, jaki sporządzono po przeprowadzeniu czynności u jednej z rodzin. Podczas jednej z ostatnich sesji wicestarosta stwierdził, że takiego protokołu nie było, a tymczasem radny odnotował, że owszem, dokument istnieje, a problem polega na tym, że rodzina nie podpisała go, nie zgadzając się z zawartymi w nim uwagami. Protokół mieli podpisać jedynie właśnie Kwiatkowski i jeden z członków zarządu. Dzirba zadał też pytanie o to, czy taki stan rzeczy nie powoduje przypadkiem konfliktu interesów, skoro wicestarosta funkcjonuje w dwóch rolach – kontrolera i beneficjenta programu pieczy zastępczej.

W jednej z rozmów z nami wicestarosta Kwiatkowski zaznaczył, że nie chciałby odnosić się do pytań i jednocześnie oskarżeń Dzirby.

- Proszę wybaczyć ostre słowa, ale moim zdaniem pytania radnego były z „rynsztoka”. Jak można zarzucać komuś dorabianie się na pieczy zastępczej? Brzydzę się tym... – komentował w styczniu Kwiatkowski.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama