Co roku 1 marca tradycyjnie są waloryzowane emerytury i renty. Jej wysokość zależy od tzw. inflacji emeryckiej i wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.
Ta pierwsza wartość wyniosła w 2023 r. 11,9 proc., druga – 1,1 proc. A to oznacza, że waloryzacja świadczeń od 1 marca 2024 r. wyniesie 12,12 proc.
Ponad 170 złotych na rękę
Przełóżmy to na konkret. Od 1 marca 2024 r. minimalna emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i socjalna wynoszą 1783 zł brutto, czyli 1623 zł netto.
O tyle samo wzrosła 13 emerytura (ZUS wypłaci je w kwietniu).
Dla porównania: do 29 lutego 2024 r. najniższa emerytura wynosiła 1588,44 zł brutto, czyli 1445 zł netto.
O tyle wzrastają od 1 marca 2024 r. wyższe niż minimalne renty i emerytury:
- 2021 zł brutto (1800 w 2023 r.), 1839 zł netto
- 2246 zł (2000), 2043,86 zł
- 2471 zł (2200), 2248,25 zł
- 2695 zł (2400), 2452,63 zł
- 2920 zł (2600), 2638,18 zł
- 3144,40 zł (2800), 2818,03 zł
- 3369 zł (300), 2997,90 zł
- 3594 (3200), 3177,76 zł
- 3818 zł (3400), 3357,61 zł
- 4043 zł (3600), 3537,48 zł
- 4267 zł (3800), 3717,33 zł
- 4492 zł (4000), 3897,19 zł
- 4717 zł (4200), 4077,06 zł
- 4941 zł (4400), 4256,91 zł
Jaki podatek trzeba zapłacić od emerytury?
Wart pamiętać, że podatki płacimy prawie wszyscy. Ile zatem i muszą oddawać państwu emeryci?
Od świadczeń do 2500 zł brutto – i to dobra wiadomość dla tej grupy – podatek nie jest pobierany. ZUS potrąca tylko 9 proc. na składkę zdrowotną.
Emeryci i renciści, którzy maja wyższe świadczenia, zapłacą podatek tylko od kwoty przekraczającej 2500 zł.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze