Jak informuje lubelska policja, do pierwszego śmiertelnego wypadku drogowego doszło rano na drodze wojewódzkiej numer 813 w miejscowości Kwasówka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 33-letni kierowca citroena berlingo na zakręcie zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z dostawczym volkswagenem. W wyniku wypadku 33-latek poniósł śmierć na miejscu.
Poniżej galeria zdjęć z tragicznych wypadków:
Z kolei w powiecie lubelskim w Mętowie doszło do dwóch tragicznych wypadków z udziałem motocyklistów. Do pierwszego na DW-835 przed godziną 14:00. 44-latek kierujący oplem, jadąc od Lublina, podczas manewru skrętu w lewo zderzył się z motocyklem marki Kawasaki, którego kierujący jechał z przeciwnego kierunku. 29-latek kierujący motocyklem w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala. Niestety następnej nocy zmarł.
Natomiast po godzinie 16:00 na drodze powiatowej doszło do kolejnego śmiertelnego wypadku w Mętowie z udziałem motocyklisty i ciągnika rolniczego z opryskiwaczem. Kierujący 21-latek motocyklem marki Honda, jadąc w kierunku m. Skrzynice Drugie, uderzył w prawy bok maszyny rolniczej doczepionej do traktora. Ciągnikiem kierował 54-latek, który zmierzając od strony Skrzynic Dolnych skręcał w lewo, wjeżdżając na pole uprawne. Niestety, kierujący jednośladem poniósł śmierć na miejscu.
Kolejnych tragiczne zdarzenia miały miejsce w powiecie puławskim w gminie Kurów. Najpierw około godziny 17:00 w Kurowie na ul. Tadeusza Kościuszki doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem osobówki i pieszego.
- Z informacji przekazanych przez 39-latka kierującego mitsubishi, wynika, że zauważył idącego chodnikiem mężczyznę, który zachwiał się i upadł na jego pojazd, a następnie został wciągnięty pod tylną oś. 54-letni pieszy z poważnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala, gdzie niestety po kilku godzinach zmarł w wyniku odniesionych obrażeń – informuje podkomisarz Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie.
Ostatni tragiczny wypadek miał miejsce około godziny 23:00 w miejscowości Barłogi, gm. Kurów, na drodze powiatowej. Jak wynika z ustaleń policjantów, 22-latek z gm. Abramów kierujący fordem z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi do rowu i bokiem uderzył w drzewo. Niestety, poniósł śmierć na miejscu.
- Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie rozsądku na drodze oraz jazdę zgodną z przepisami. Pamiętajmy, że niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, w tym motocykliści, to grupa szczególnie narażona na tragiczne skutki zdarzeń z ich udziałem. Odrobina wyobraźni, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i podstawowe zasady bezpieczeństwa z pewnością wystarczą, by uniknąć tragedii na drodze. Pamiętajmy, że przyjemność jazdy musi łączyć się z bezpieczeństwem – dodaje Karbowniczek.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze