Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama

Zapłaciła 120 tys. zł uzdrowicielowi za leczenie przez telefon i ekran telewizora!

67-latka zapłaciła ponad 120 tys. zł rzekomemu telewizyjnemu uzdrowicielowi za leczenie przez telefon i ekran telewizora. Kobieta twierdzi, że po tych seansach jej dolegliwości ustąpiły. Ale gdy zabrakło jej pieniędzy na dalszą telewizyjno-telefoniczną terapię, kobieta zawiadomiła policję.
Zapłaciła 120 tys. zł uzdrowicielowi za leczenie przez telefon i ekran telewizora!
67-latka z gminy Werbkowice zapłaciła ponad 120 tys. zł rzekomemu telewizyjnemu uzdrowicielowi za leczenie przez telefon i ekran telewizora.

Autor: Pixabay.com/Pexels

7 maja do komendy w Hrubieszowie zgłosiła się 67-letnia mieszkanka gminy Werbkowice i złożyła zawiadomienie w dość nietypowej sprawie. Pewien czas temu kobieta na jednym z kanałów telewizyjnych zobaczyła program, w którym – jak zapewniano na wizji – uzdrawia się telewidzów. Program prowadzony był na żywo. Podczas transmisji podano telefon do rzekomego uzdrowiciela. Telewidzowie mogli dzwonić do niego z konkretnymi problemami. A ponieważ 67-latka uskarżała się na różne dolegliwości zdrowotne, postanowiła zadzwonić pod podany numer.

– W słuchawce usłyszała głos mężczyzny. Rozmowa z nim, a także seanse telewizyjne miały uzdrowić kobietę. 67-latka dostała numer konta, na który kilkanaście razy wpłaciła pieniądze za rzekome uzdrawianie. Obiecano jej, że wpłacone pieniądze w niedługim czasie zostaną jej zwrócone. Kiedy sumą wpłat przekroczyła 120 tys. zł, a 67-latka nie miała więcej pieniędzy na dalsze seanse, poprosiła o umówiony zwrot pieniędzy. Pieniądze jednak nie zostały jej zwrócone. Mieszkanka gm. Werbkowice zgłosiła się z tym problemem do policji – relacjonuje asp. szt. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.

67-latka twierdzi, że jej dolegliwości zdrowotne ustąpiły, ale wbrew zapewnieniom, nie zwrócono jej pieniędzy. Policjanci wyjaśniają sprawę i poszukują rzekomego uzdrowiciela. Jednocześnie przestrzegają przed wszelkiej maści oszustami.

– Kolejny raz apelujemy o zachowanie ostrożności przy zawieraniu internetowych znajomości. lepiej nie przekazywać pieniędzy na konta  osób, których nie znamy w realnym świecie. Oszuści często zacieśniają relacje i budują zaufanie, aby po pewnym czasie poprosić o pożyczkę lub wpłatę pieniędzy na podane konto. Tylko czujność i stosowanie zasady ograniczonego zaufania spowodują, że nie staniemy się ofiarą oszusta – podkreśla rzecznik prasowy hrubieszowskich policjantów asp. szt. Edyta Krystkowiak.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama