Oficer dyżurny włodawskiej komendy 31 maja został poinformowany o awanturze w jednym z mieszkań na terenie Włodawy.
- Matka stwierdziła, że ma dość kolejnej awantury syna, który był pod wpływem alkoholu. Przerażona kobieta wezwała na pomoc policjantów, którzy zatrzymali agresywnego 50–latka. Policjanci ustalili, że mężczyzna zachowywał się tak już od dłuższego czasu – mówi aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
Okazało się – jak ustalili śledczy - że mieszkaniec Włodawy, będąc pod wpływem alkoholu, wielokrotnie wszczynał awantury w domu, krzyczał na swoją matkę, wyzywał ją słowami wulgarnymi, niszczył wyposażenie mieszkania, groził pozbawieniem życia, a 31 maja br. trzymanym w ręce nożem groził jej.
Mężczyzna już usłyszał zarzuty. W poniedziałek (3 czerwca) na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego sąd zastosował wobec sprawcy przemocy domowej tymczasowy areszt. Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w więzieniu.
- Kodeks karny za fizyczne lub psychiczne znęcanie się nad osobą najbliższą przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje policjantka. - Jeśli słyszymy o przypadkach przemocy w rodzinie, nie bądźmy bierni, zgłaszajmy takie sytuacje organom i instytucjom, w ten sposób możemy zapobiec tragedii.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze