- Dzwoniący do aeroklubu mężczyzna przedstawił się jako funkcjonariusz dowództwa wojsk lotniczych. Podczas rozmowy poinformował, że w ministerstwie podjęto decyzję o odwołaniu udziału wojska w zaplanowanych na przyszły weekend (29 czerwca) pokazach organizowanych pod nazwą Centralne Pokazy Lotnicze w podzamojskiej miejscowości Mokre – opisuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Policjantka dodaje, że po zweryfikowaniu tej informacji w dowództwie sił zbrojnych okazało się, że oni również otrzymali nietypowy telefon od osoby podającej się tym razem za przedstawiciela organizatora pokazów. W czasie tej rozmowy dowiedzieli się, że organizator odwołał udział wojska w Centralnych Pokazach Lotniczych.
Trzeba było to wyjaśnić. Zaniepokojony organizator wydarzenia zgłosił sprawę policjantom.
– Funkcjonariusze szybko ustalili dane dzwoniącego mężczyzny. Podejrzany o ten czyn 42-letni mieszkaniec Rzeszowa w piątek (21 czerwca) został zatrzymany. Noc spędził z areszcie zamojskiej Policji, a 22 czerwca usłyszał zarzut fałszywego podawania się za funkcjonariusza publicznego. Do zarzucanego czynu przyznał się, jednak nie potrafił racjonalnie wyjaśnić motywów swojego postępowania – zawiadamia asp. sztab. Krukowska-Bubiło.
Zgodnie z artykułem 227 kodeksu karnego, kto podając się za funkcjonariusza publicznego albo wyzyskując błędne przeświadczenie o tym innej osoby wykonuje czynność związaną z jego funkcją, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze