Dla mieszkańców bloków przy Słowackiego 14, 16, 18, 20, 22, 24, 26, 28, 30, Starościńskiej 4A oraz I Pułku Szwoleżerów 11, 13 i 15 sezon grzewczy 2024/2025 będzie ostatnim ogrzewanym z miejskiego systemu ciepłowniczego. Od sierpnia przyszłego roku energię cieplną na potrzeby centralnego ogrzewania i ciepłej wody wyprodukują dla nich pompy ciepła zasilane z paneli fotowoltaicznych, które zostaną umieszczone na dachach budynków.
Całość przedsięwzięcia została oszacowana na ponad 15 mln zł. ChSM sfinansuje je w ramach funduszu remontowego oraz 6 mln zł dofinansowania, które otrzymał z Banku Gospodarstwa Krajowego w postaci grantów OZE.
To nie będzie pierwsza taka inwestycja w tej spółdzielni – o rok wyprzedza ją podobna, realizowana w bloku przy Ceramicznej 3, gdzie instalacja OZE już niebawem zastąpi ciepło z ciepłowni szpitalnej.
Władze ChSM twierdzą, że podstawowym argumentem przemawiającym za zmianą źródła ciepła są względy ekonomiczne. Przejście na własny system OZE ma sprawić, że mieszkańcy zapłacą mniej niż płaciliby pozostając przy cieple z miejskiej ciepłowni.
- Gdyby takie inwestycje były tańsze albo poziom dofinansowania wyższy, moglibyśmy pokusić się o ich realizację w jeszcze innych budynkach. Niestety, koszty inwestycyjne nas ograniczają, dlatego inne bloki muszą poczekać na swoją kolej. Budynki które dostały pierwszeństwo zasilane są z tego samego, grupowego węzła cieplnego MPEC. Jest on przestarzały i sieć kanałowa generuje duże straty, przez co ich mieszkańcy płacą za ciepło rekordowo dużo - mówi Ewa Jaszczuk, prezes Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.