Szczególnie niebezpieczne sytuacje powstają na przejściach, gdzie piesi są słabo widoczni dla kierowców. Mieszkańcy wyrażają swoje niezadowolenie i domagają się podjęcia działań mających na celu wcześniejsze włączanie oświetlenia.
- Jest ciemno jak w piwnicy! Zmiana pór roku to chyba nie jest żadna nowość i warto dostosować się do tego, że szybciej robi się ciemno – skarży się jeden z mieszkańców.
- Trudno jest przejść przez ulicę, bo kierowcy nie widzą pieszych. To jest po prostu niebezpieczne! – dodaje inny.
Jak nam przekazano, problem występuje głownie w okolicy Alei Armii Krajowej i ronda Jana Pawła II
Dlaczego latarnie świecą tak późno?
Urzędnicy tłumaczą, że system oświetlenia ulicznego w Chełmie jest zautomatyzowany i działa na podstawie zegarów astronomicznych, które dostosowują się do czasu wschodu i zachodu słońca.
- Bywa jednak, że niektóre latarnie mogą mieć opóźnienia, dlatego np. dochodzi do sytuacji, że rondo już się świeci, a wiadukt zaświeci się za chwilę - tłumaczy Damian Zieliński z chełmskiego magistratu.
Urzędnicy zapewniają, że nie stwierdzono żadnych awarii systemu oświetleniowego. Jednakże będą uważnie monitorować sytuację i podejmować odpowiednie działania w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze