Zdjęcie wiaderka wypełnionego brązową cieczą przesłała do naszej redakcji pani Agnieszka. Twierdzi, że taka właśnie, dosyć podejrzanej jakości, woda płynie u niej z kranu w kuchni. Ale też z innych punktów poboru.
- Szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się takich problemów, ponieważ nie dysponuję jakąś przestarzałą instalacją. Brudna woda pojawiła się niedawno i naprawdę nie wiem, co możemy zrobić. Nie mogę przecież prac w niej ubrań, nie mówiąc już o innych domowych potrzebach – zauważyła w rozmowie z nami mieszkanka gminy.
Postanowiliśmy więc zapytać władze o to, czy zjawisko brudnej wody jest im znane i czy powinno niepokoić. Wójt Jarosław Walczuk utrzymuje, że absolutnie nie. Wyjaśnił też, dlaczego w niektórych kranach pojawiła się woda o takich właśnie właściwościach.
- Od kwietnia do końca sierpnia tego roku prowadziliśmy prace inwestycyjne związane z przebudową stacji wodociągowej w Rudzie-Hucie. Środki na ten cel pozyskaliśmy z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Wyremontowany został między innymi budynek stacji wodociągowej. Wymieniona została też infrastruktura odpowiedzialna za uzdatnianie i rozprowadzanie wody do sieci wodociągowej – wyjaśnił w rozmowie z nami wójt Walczuk.
W instalacji zamontowane zostały dwukrotnie większe filtry uzdatniające wraz z aeratorem (mieszaczem powietrza). Wymieniony został również zestaw hydroforowy składający się z pięciu pomp, odpowiadający za utrzymanie właściwego, tak samo wysokiego ciśnienia w całej sieci.
- Wszystkie procesy związane z uzdatnianiem oraz wprowadzaniem wody do sieci zostały w pełni zautomatyzowane. Według naszej wiedzy woda ze stacji charakteryzuj się bardzo dobrymi parametrami. Potwierdzają to zresztą liczne badania mikrobiologiczne i fizykochemiczne. Problem brudnej wody tkwi jednak w czym innym – zaznacza wójt.
Dlaczego więc w kranach pojawiła się brązowa woda? Zdaniem władz za taki efekt odpowiada mieszkanka „starej” i „nowej” wody. Świeża woda posiada lepsze parametry – jest bardziej uzdatniona i napowietrzona, w związku z czym zaczęła wypłukiwać, nagromadzone latami, osady kamienne i związki żelaza. Sieć wymaga teraz intensywnego płukania.
- Nasz Zakład Usług Komunalnych rozpoczął już te prace. Warto też zaznaczyć, że na naszym terenie sieć wodociągowa liczy ok. 120 km. Mieści się w niej ponad 1,5 tys. m³ wody, więc proces płukania jest niezwykle pracochłonny. Sieć została już wypłukana, natomiast gdzieniegdzie nie zostały jeszcze dokładnie przepłukane instalacje domowe. W okresie jesiennym zużycie wody gwałtownie spada, co nie sprzyja dokładnemu oczyszczeniu domowej instalacji. Tak więc oszczędzanie nie sprzyja dokładnemu oczyszczeniu sieci. Tam, gdzie zużycie jest większe, instalacje domowe są już czyste i mieszkańcy cieszą się dobrej jakości wodą – zauważa wójt gminy Ruda-Huta.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze