Jak doszło to tego zdarzenia, ustala policja. Wiadomo, że poszkodowany w tym czasie był z dwoma innymi mężczyznami. Jeden z nich został zatrzymany przez policję do wyjaśniania jeszcze tego samego dnia, był pod wpływem alkoholu. Drugi - w sobotę (2 listopada).
37-latek z obrażeniami głowy zabrany został śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Wiemy, że jest w ciężkim stanie.
Policja ustala okoliczności zdarzenia pod nadzorem krasnostawskiej prokuratury. Nie wiadomo na razie, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku czy ktoś przyczynił się do tego zdarzenia. Mundurowi zabezpieczyli broń do analizy.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze