Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Gm. Sawin. Oczyszczalnia przyprawia władze o ból głowy

Realizowana właśnie przez samorząd modernizacja lokalnej oczyszczalni ścieków to z pewnością jedna z tych inwestycji, z oceną której można mieć prawdziwy kłopot. Z jednej bowiem strony wszyscy mają świadomość tego, że jest bardzo potrzebna, ale z drugiej realizowana jest w oparciu o bardzo niekorzystne dla budżetu mechanizmy finansowania. O plusach „dodatnich i ujemnych” mówiła w czasie ostatniej sesji wójt Agnieszka Dąbrowska.
Gm. Sawin. Oczyszczalnia przyprawia władze o ból głowy

Źródło: Gmina Sawin

Wójt poinformowała między innymi o tym, że w tej chwili gmina jest już po drugim częściowym odbiorze całej inwestycji. Czynności miały miejsce w październiku. Kolejne odbiory zaplanowane zostały na drugi kwartał 2025 roku. 

- Wybudowano już między innymi elementy związane z funkcjoowaniem reaktora biologicznego. Ale nie tylko. Także zbiorniki osadnika wtórnego. Wykonawca zrealizował też inne prace technologiczne. Prace toczą się oczywiście cały czas pod nadzorem inspektora nadzoru i ich zakończenie planowane jest na pierwszą połowę roku 2026 – wyjaśniła w swoim sprawozdaniu wójt.

Powiedziała też o mniej przyjemnych aspektach całego projektu. Między innymi o tym, że środki zewnętrzne stanowią tylko 10% kosztów realizacji całego przedsięwzięcia.

- Cóż, ten mechanizm jest dla nas bardzo niekorzystny, ale nie mamy wyjścia. Pozostałe środki pochodzą z naszych środków własnych. Tylko w przyszłym roku musimy wyasygnować na ten cel kwotę ok. 2,6 mln zł. W kolejnym, 2026 roku, ponad 7 mln zł. Musimy się z tym liczyć. Umowa została zawarta wcześniej, a my musimy doprowadzić to zadanie do końca – podkreśliła wójt Dąbrowska.

Przekazała też kilka innych spostrzeżeń związanych z siecią wodno-kanalizacyjną.

- Moim zdaniem należało zaplanować te prace inaczej. Rozpocząć o modernizacji sieci kanalizacyjnej, ponieważ daje się nam naprawdę mocno we znaki. Jej stan jest po prostu tragiczny i jest to kolejne pilne zadanie na naszej liście. Niemniej najpierw musimy zakończyć działania związane z oczyszczalnią. Chcemy też postarać się o refundację kosztów z pieniędzy przewidzianych w Krajowym Planie Odbudowy – zauważyła włodarz gminy.

Okazuje się jednak, że i to nie będzie proste.

- Wnioski o dofinansowanie będzie można składać już w grudniu tego roku i najprawdopodobniej będzie można uzyskać do 5 mln zł. Nie ukrywam, że w naszym przypadku to bardzo dużo. Niemniej są i pewne warunki. Otóż aby otrzymać te środki, musielibyśmy tę inwestycję zakończyć w przyszłym roku, co oznacza z kolei, że całą kwotę, nie tylko 2,6 mln zł, musielibyśmy zapłacić do końca 2026 roku. Jest to więc jedno z największych budżetowych obciążeń, z jakim zmierzy się nasz samorząd w przyszłym roku – podkreśliła wątek oczyszczalni wójt.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama