Mężczyzna zadzwonił po pomoc. Wezwano krasnostawskich strażaków i Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Lublina, w sumie 13 strażaków.
Akcja trwała kilka godzin, ale udało się pojazd wydobyć z rzeki. Na szczęście nic nikomu się nie stało.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze