W ubiegłym tygodniu w urzędzie gminy odbyła się kolejna sesja. Uwagę radnych i sołtysów przykuł pleśniejący sufit.
Piętro wyżej nic nie jest zalane. Woda na sufit w sali konferencyjnej przedostała się przez niezabezpieczony balkon, znajdujący się powyżej. Deszczówka zamoczyła sufit i drewniane lamperie. Robotnicy budowlani, by naprawić szkody, ponownie ustawili rusztowania. Zabezpieczono okna ciemną folią.
- Firma, która wykonuje termomodernizację, ma to usunąć i odmalować. Termin odbioru prac upływa pod koniec października i do tego czasu ma tu już błyszczeć - zapewnia wójt Henryk Maruszewski.
Prace budowlane w urzędzie gminy trwają już od wiosny. Mają związek z realizacją projektu na termomodernizację budynków użyteczności publicznej. Gmina pozyskała na ten cel ok. 1,2 mln zł. Prace zakończyły się już w świetlicach w Buśnie i Raciborowicach Kolonii, trwają jeszcze w szkole w Strzelcach. W ramach głębokiej termomodernizacji wykonywana jest również wymiana dachów, okien i drzwi, izolacja ścian fundamentowych, opasek, a nawet wymiana systemu ogrzewania.
Urząd Gminy w Białopolu ma już nową, żółtą elewację. Niewykończona została jeszcze tylko część nad drzwiami budynku. Wielu mieszkańców to intryguje, a są też tacy, którzy żartują, że pojawi się tam wizerunek obecnego wójta.
- W tym miejscu będzie mapa gminy Białopole. Tak jest w projekcie - zapewnia Maruszewski.
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze