W poniedziałek (8 października) dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o próbie samobójczej w stodole w jednej z miejscowości w gminie Chełm. O zachowaniu zdesperowanego mężczyzny powiadomił mundurowych jeden z członków rodziny.
- Na miejsce niezwłocznie pojechali policjanci, którzy potwierdzili zgłoszenie. Ponieważ 41-letni desperat znajdował się na wysokości z założoną na szyi pętlą, potrzebna była natychmiastowa pomoc – mówi Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa KMP w Chełmie.
Funkcjonariuszom podczas rozmowy z desperatem udało się podejść bliżej. W pewnej chwili jeden przytrzymał go, uniemożliwiając skok, a drugi w tym czasie odciął pętlę od belki, do której była przymocowana.
Mężczyzna został oddany pod opiekę załogi karetki pogotowia, która przewiozła go do szpitala.
Szybka i zdecydowana akcja policjantów, jak też właściwa reakcja zgłaszającego zapobiegły tragedii.
Napisz komentarz
Komentarze