Ze zgłoszenia, które otrzymali policjanci, wynikało, że kierowca forda, który spowodował wypadek, może być nietrzeźwy. Siła, z jaką uderzył w 33-latka była tak duża, że ten przeleciał aż kilka metrów nad pojazdem. Pieszy, z obrażeniami ciała, został przewieziony do włodawskiego szpitala. Za sprawcą natomiast ruszył policyjny pościg.
- Uciekinier kierował się w stronę Chełma, został zauważony przez policjantów patrolujących okolice Sawina - relacjonuje Bożena Szymańska, rzecznik prasowy włodawskich policjantów. - Podczas próby zatrzymania, kierowca nie reagował na sygnały, tylko jechał dalej. Zatrzymała go dopiero blokada policyjna, ale nadal nie chciał wyjść z samochodu i zablokował się w środku. Mundurowi musieli wybić szybę i wyciągnąć go siłą na zewnątrz.
18-latek z Chełma, który próbował uciec policjantom miał w organizmie ponad promil alkoholu. Podczas zatrzymania próbował wmówić mundurowym, że nic nie pamięta. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pomiędzy nim a potrącony mogło dojść do kłótni. 18-latek trafił do komisariatu w Chełmie, a o jego dalszym losie zdecyduje prokurator.
Napisz komentarz
Komentarze